W ramach cotygodniowego raportu o dezinformacji i operacjach wpływu przed wyborami prezydenckimi wykryliśmy nagranie pozbawione kontekstu, które wzmacnia nastroje antyimigranckie. Profil Andrew Stapel – szerzący fałszywe informacje w serwisie X – udostępnił materiał wideo, na którym widać czarnych imigrantów rzekomo jedzących posiłek w ośrodku w Lesznowoli.
Film udostępniły inne profile w mediach społecznościowych (1, 2). Wśród osób, które go opublikowały, znalazł się Konrad Berkowicz.
To nie ośrodek w Lesznowoli
Sceny widoczne na nagraniu nie miały miejsce w Lesznowoli. W innym filmie, udostępnionym na YouTubie przez Straż Graniczną, widzimy, że ośrodek dla cudzoziemców, a dokładnie jego stołówka, wygląda zupełnie inaczej.
Zrzut ekranu z nagrania opublikowanego przez Straż Graniczną
Nadwiślański Oddział Straży Granicznej również potwierdza, że nagranie nie zostało wykonane na terenie ośrodka w Lesznowoli. „Informuję, że nagranie zamieszczone pod przesłanym linkiem, nie przedstawia Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Lesznowoli i tym samym nie zostało ono tam nagrane” – czytamy w przesłanej nam odpowiedzi.
Straż Graniczna zarządza jeszcze pięcioma podobnym ośrodkami. Spytaliśmy pozostałe placówki: w Krośnie Odrzańskim, w Białej Podlaskiej, w Przemyślu, w Białymstoku i w Kętrzynie, czy nagranie pochodzi z centrów, które nadzorują. W każdym przypadku Straż Graniczna zaprzeczyła, że nagranie zostało wykonane w którymś z podległych jej ośrodków.
Urząd ds. Cudzoziemców również dementuje
W Polsce funkcjonują także ośrodki dla cudzoziemców ubiegających się o udzielenie ochrony międzynarodowej. Zarządza nimi Urząd ds. Cudzoziemców. Z przesłanej nam odpowiedzi wynika, że nagranie nie pochodzi z żadnego ośrodka administrowanego przez ten urząd.
