🚧 This site is currently under reconstruction and may experience technical issues. Thank you for your patience.
Scroll Top

Te czołgi wracają do baz po pokazie w Budapeszcie, nie jadą na granicę z Ukrainą

Te czołgi wracają do baz po pokazie w Budapeszcie, nie jadą na granicę z Ukrainą - Featured image

Author(s): Maja CZARNECKA / AFP Polska / AFP Węgry

Film z czołgami zjeżdżającymi z Festiwalu Ludovika, zorganizowanego w wojskowej akademii w Budapeszcie, krąży w sieci z fałszywym przekazem, że pokazuje pojazdy wojskowe przejeżdżąjace przez węgierskie miasta przy granicy z Ukrainą. Materiał filmowy zaczął krążyć wśród polskich użytkowników 13 maja, zaraz po tym jak wybuchła dyplomatyczna afera o szpiegostwo między Węgrami a Ukrainą. AFP udało się zlokalizować ulicę w Budapeszcie, gdzie sfilmowano pojazdy, około 300 km od granicy z Ukrainą. Zarówno Festiwal Ludovika, jak i węgierskie Ministerstwo Obrony potwierdziły nam, że pojazdy uczestniczyły w pokazie sprzętu wojskowego podczas festiwalu w stolicy Węgier.

„Węgierskie czołgi i ciężka zbroja widziano, jednostki transportowe i jeżdżą przez kluczowe miasta w pobliżu granicy Ukraińskiej” – napisał polski użytkownik Facebooka 13 maja 2025 r. [zachowaliśmy oryginalną pisownię wpisu]. Do posta dołączony był film krótki film z jadącymi o nocnej porze przez teren miejski pojazdami wojskowymi. Post uzyskał 130 udostępnień.

„Czy Orbán przygotowuje się do przejęcia kontroli nad węgierską częścią Ukrainy?” – pytał użytkownik X, udostępniając ten sam film.

„Premier Węgier jest zapewne zmęczony przemocą, jakiej naziści z Kijowa dopuszczają się wobec mniejszości węgierskiej w tym kraju.” – czytamy we wpisie na kanale Niezależnego Dziennika Politycznego (NDP) na Telegramie. Kanał  znany jest od lat jako szerzący dezinformację zbieżną z rosyjskimi narracjami, którego szereg publikacji AFP zweryfikowała w przeszłości (tutaj tutajtutaj). Konto to jest wymienione w raporcie DFRLab (Digital Forensic Research Lab – organizacja Rady Północnoatlantyckiej badającej ekosystem informacji i dezinformacji) jako „kanał rozpowszechniający antyuchodźczą dezinformację” (zarchiwizowany link tutaj).

Zrzuty ekranu z wprowadzających w błąd postów na Facebooku i Telegramie. Przekreślenia dodane przez AFP 22/05/2025 r.

Film wraz z tym samym twierdzeniem krążył także w języku angielskim, greckim i francuskim. Był szeroko rozpowszechniany w języku rosyjskim na kanałach na Telegramie (m.in. tutaj  i tutaj), w mediach rosyjskojęzycznych oraz w  języku ukraińskim.

Najwcześniejszy przykład na jaki natrafiliśmy pochodzi z 12 maja, pojawił się w języku angielskim we wpisie na prorosyjskim koncie na platformie X.

9 maja w relacjach między Węgrami a Ukrainą wybuchł skandal dyplomatyczny. Najpierw Kijów ogłosił, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała dwie osoby pod zarzutem działalności szpiegowskiej na rzecz wywiadu wojskowego Węgier. Mieli prowadzić działalność wywiadowczą na graniczącym z Węgrami Zakarpaciu, na południowym zachodzie Ukrainy, które przed I wojną światową należało do Węgier i gdzie mieszka obecnie liczna mniejszość węgierska (zarchiwizowany link tutaj).

Budapeszt odpowiedział na to wydaleniem „dwóch szpiegów pracujących pod przykrywką dyplomatyczną w ambasadzie Ukrainy w Budapeszcie” jak powiedział w nagraniu szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó (zarchiwizowany link tutaj ). Z kolei to, spowodowało wydalenie przez Ukrainę dwóch węgierskich dyplomatów.

W relacjach między Ukrainą a Węgrami od lat trwa spór o prawa mniejszości węgierskiej.  Wykorzystywany jest on w popularnej kremlowskiej narracji o „rozpadzie” Ukrainy, według której ziemie obwodu zakarpackiego chce odzyskać Budapeszt, a rejon Lwowa Polska, o czym pisaliśmy w naszych wcześniejszych artykułach weryfikacyjnych.

Węgry, obok Słowacji, są jedynymi krajami Unii Europejskiej które sprzeciwijają się europejskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy. Obaj liderzy, premier Węgier Viktor Orbán i jego słowacki odpowiednik Robert Fico spotykali się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem (zarchiwizowany link tutaj), ten ostatni jako jedyny przywódca unijny uczestniczył w Moskwie w uroczystościach upamiętniających 80. rocznicę końca II wojny światowej.

Jednakże na nagraniu nie widać czołgów przejeżdżających przez węgierskie miasta w pobliżu granicy z Ukrainą, lecz pojazdy wojskowe, które po pokazie na tegorocznym Festiwalu Ludovika w Budapeszcie, współorganizowanym przez akademię techniczną, wyjeżdżają w drogę powrotną 10 maja do swoich baz wojskowych w Tata i Hódmezővásárhely, położonych daleko od granicy z Ukrainą.

Festiwal Ludovika

Wyszukaliśmy nagranie wpisując do wyszukiwarki słów kluczowych w serwisie  „whopostedwhat” słowo „Harcjárművek” (znaczące czołg po węgiersku). Wśród najstarszych wyników znaleźliśmy post na Facebooku z 11 maja zamieszczony przez węgierskiego użytkownika. W opisie do nagrania napisał, że scena miała miejsce „wczoraj wieczorem około 11” (czyli 10 maja) „w Peszcie”, dzielnicy Budapesztu.

Dalsze wyszukiwanie w wyszukiwarce Google’a według słów kluczowych „Harcjárművek Budapest” doprowadziło nas do artykułu na węgierskim portalu informacyjnym Telex, w którym wyjaśniono, że sprzęt wojskowy był „wystawiony na Festiwalu Ludovika Uniwersytetu Służby Publicznej Ludovika  (NKE)” (zarchiwizowany link)”, który odbył się w dniach 8–10 maja 2025 r. W artykule prasowym udostępniono to samo viralowe nagranie udostępnione 11 maja przez węgierskiego użytkownika.

Artykuł cytuje treść komunikatu prasowego ministerstwa obrony z 7 maja, w którym  ministerstwo poinformowało, że podczas pokazu na festiwalu będą prezentowane ciężkie pojazdy wojskowe. Wyszczególniono również dokładną trasę przejazdu w drodze do i z festiwalu: „Konwój przyjedzie na ulicę Elnök w Budapeszcie około 1:30 w nocy, gdzie pojazdy zjadą z naczep i dalej samodzielnie pojadą na gumowych podkładkach do placu Ludovika. Ulica Elnök będzie zamknięta przez około pół godziny na czas rozładunku” – czytamy. Z kolei „w sobotę wieczorem, o 21:30, pojazdy powrócą do swoich baz według tego samego scenariusza”, dodano w odniesieniu do zjazdu pojazdów po pokazie w sobotę wieczorem 10 maja.

Ministerstwo sprecyzowało, że „czołg Leopard 2A4HU, haubica PzH i pojazd Gidrán 4×4” do stolicy Węgier dojadą z  1. Brygady Pancernej w Tata, a bojowy wóz piechoty „Lynx z 30. Brygady Piechoty Pancernej MH Kinizsi Pál w Hódmezővásárhely”. Tata, miasto na północny zachód od Budapesztu, znajduje się prawie 400 km od granicy z Ukrainą zaś położone blisko granicy z Rumunią, Hódmezővásárhely, znajduje się ponad 300 km od granicy z Ukrainą. 

Porównaliśmy kolejno pojazdy z filmu z dostępnymi w Internecie zdjęciami wymienionych przez ministerstwo w komunikacie prasowym pojazdów i mogliśmy potwierdzić, że w nagraniu widoczne były to rzeczywiście Lynx, Leopard, PzH i na końcu Gidran.

Geolokalizacja potwierdza, że film kręcono w Budapeszcie

Dziennikarz AFP z biura w Budapeszcie rozpoznał miejsce widoczne na viralowy filmie jako ulicę Elnok, co potwierdziliśmy dzięki funkcji Street View na Google Maps. Na poniższym zestawieniu zdjęć z Google’a ze zrzutami ekranu z nagrania możemy zobaczyć te same elementy architektury, np. identyczny okrągły słup ogłoszeniowy oraz słup elektryczny z napisem Kabel.

Screen from Google Maps (left) screen from Facebook taken by AFP 22 May 2025

Za rogiem, na tym samym skrzyżowaniu widać dwupiętrowy budynek, znaki drogowe i słup elektryczny, które odnajdujemy zarówno w viralowym nagraniu, jak i na Mapach Google, co wykazaliśmy w ramkach w zestawieniu poniżej.

Screen from Google Maps (left) screen from Facebook taken by AFP 22 May 2025

Porównania wykazały, że pojazdy opancerzone jechały od ulicy Diószegi Sámuel do ulicy Elnok, czyli w kierunku przeciwnym do Parku Orczy, gdzie odbywał się festiwal. To, a także data, w której po raz pierwszy pojawiło się nagranie, wskazują, że zostało ono nagrane pod koniec festiwalu.

„Film nakręcono” w Budapeszcie

Organizatorzy potwierdzili agencji AFP, że pojazdy widoczne na filmie brały udział w Festiwalu Ludovika, który odbył się w dniach 8-10 w Budapeszcie, położonym ok. 300 km od granicy Węgier z Ukrainą.

Wideo „zostało na pewno nagrane 10 maja, w sobotę wieczorem, prawdopodobnie przez przypadkowego świadka, gdy pojazdy wojskowe opuściły kampus Ludovika, gdzie w dniach 8-10 maja odbywał się Festiwal Ludovika” – wyjaśniła w mailu wysłanym 22 maja do AFP Orsolya Horvátth, dyrektorka Biura Komunikacji i Programów na Uniwersytecie Służby Publicznej Ludovika.

„Pojazdy wojskowe muszą poruszać się w godzinach nocnych ze specjalnymi zezwoleniami na trasę, dlatego też opuściły teren festiwalu kilka godzin po jego zakończeniu, w nocy w sobotę” – dodała. Festiwal jest organizowany „po raz 15” ,a jako trzydniowy festiwal od 2022 r., sprecyzowała.

Wysłaliśmy nagranie do ministerstwa obrony i zapytaliśmy o nie. Te wojskowe „pojazdy przybyły na Ludovika Festival 8-10 maja” – powiedział rzecznik w e-mailu do AFP 20 maja – „gdzie Węgierskie Siły Obronne przeprowadziły pokaz technik wojskowych, a następnie wróciły tą samą trasą wieczorem 10 maja (sobota), jak napisano w komunikacie”.

Ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji (CPD) przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy stwierdziło w komunikcie 14 maja, że jest to fałszywa informacja (zarchiwizowany link).

Fact Checker Logo
Pierwotnie opublikowane tutaj.
Privacy Preferences
When you visit our website, it may store information through your browser from specific services, usually in form of cookies. Here you can change your privacy preferences. Please note that blocking some types of cookies may impact your experience on our website and the services we offer.