Scroll Top

Uwaga na posty na temat nowych zadań Bundeswehry od 1 października

Uwaga na posty na temat nowych zadań Bundeswehry od 1 października - Featured image

Author(s): MAJA CZARNECKA, AFP Polska

Zdjęcie żołnierzy patrolujących ulice krążyło w sieci w wielu językach, w tym po polsku, z twierdzeniem że wojsko w Niemczech ma za zadanie zaszczepić jesienią 50 milionów osób. W domyśle, szczepienia byłyby obowiązkowe, wręcz wymuszone siłą. Od marca 2020 roku Bundeswehra pomaga w walce z pandemią Covid-19. Obecnie jednak „nie ma potrzeby zwracania się do wojska z prośbą o wsparcie przy szczepieniach ludności” –  zapewniła AFP Konferencja ministrów zdrowia krajów związkowych w Niemczech. Mylnie łączona ze szczepieniami restrukturyzacja wojska, polegająca na utworzeniu od 1 października nowego dowództwa, nie zmienia kompetencji Bundeswehry w zakresie działań wewnątrz kraju. 

Internauci udostępniali publikacje, według których Bundeswehra miałaby jesienią szczepić niemieckich obywateli. Choć w publikacjach nie było to jasno napisane, to czytając komentarze użytkowników mediów społecznościowych pod postami można wywnioskować, że chodzi o szczepienie przeciwko Covid-19.

„W Niemczech wojsko ma zadanie wyszczepić 50 mln Niemców, natowskie dyrektywy które otrzymuje niemieckie wojsko są po jakimś czasie wprowadzanie również w wojsku polskim” – pisali użytkownicy Facebooka (1, 2) w postach publikowanych od 1 września 2022 r.

„Oficjalnie nie chodzi o egzekwowanie nowych środków przymusu ministra zdrowia Lautenbacha [pisownia oryginalna przyp. red. ], ale oczywiście jest to praktyczne, gdy zrobi się zimniej, a Niemcy będą się buntować” – czytamy też.

 

Zrzut ekranu z Facebooka wykonany przez AFP 9 września 2022 roku

Wcześniej nagranie z tym samym stwierdzeniem zamieścił 18 sierpnia 2022 roku, na TikTok-u  polski użytkownik tej sieci „ AlexVstrom”. Konto należy do Aleksandra Siergieja, byłego żołnierza, współzałożyciela stowarzyszenia „Bronimy munduru dla przyszłych pokoleń” , który w mediach społecznościowych wypowiada się przeciwko szczepieniom. W nagraniu przedstawia się jako działacz stowarzyszenia odpowiedzialny za kontakty międzynarodowe.

„ Dzisiaj dostałem informację, że generał Breuer, to jest szef sztabu kryzysowego do spraw Covid-19 w Niemczech, powiedział  – to jest oficjalna informacja  – że wojsko,  bo tam częściowo wojsko już jest odpowiedzialne za wyszczepialność społeczeństwa, że wojsko ma wyszczepić w Niemczech od 50 do 60 milionów obywateli” – mówi w nagraniu.

Niektóre posty opublikowane  od 1 września z twierdzeniem że „w Niemczech wojsko będzie szczepić ludzi” były opatrzone zdjęciem polskiego wojskowego, a dokładnie generała Grzegorza Gieleraka, dyrektora Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, i kierowały do artykułu na stronie CAI24.pl  pt.„ W Niemczech wojsko będzie szczepić. W Polsce generał będzie ministrem zdrowia. Co się dzieje?”.

W artykule czytamy:  Niemiecki „Der Spiegel” podał kilka dni temu, że w Niemczech żołnierze już jesienią mają zostać oddelegowani do zaszczepiania na koronawirusa od 50 do nawet 60 mln obywateli tego kraju. W Niemczech od 1 października wojsko będzie odpowiadać za poziom wyszczepienia ludności. Tamtejszy rząd doszedł do wniosku, że dotychczasowe działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a wojsko dzięki sposobowi organizacji, zadaniu temu podoła i lepiej je zorganizuje. Co ciekawe, odpowiedzialny za to generał dywizji Carsten Breuer nie ma nic wspólnego z medycyną.” I dalej czytamy że żołnierze odbywają „ćwiczenia” z obezwładniania czy wkraczania do pomieszczeń.

W artykule czytamy również, że w Polsce „generał Grzegorz Gielerak ma zostać nowym ministrem zdrowia”, w odniesieniu do pojawiających się w polskich mediach pogłosek o możliwych przetasowaniach w polskim rządzie.

Podobnie jak i w Polsce oraz wielu innych krajach, gdzie wojsko służyło wsparciem podczas pandemii Covid-19, w Niemczech pomocy udzielali żołnierze Bundeswehry.

Bundeswehra była zaangażowana w walkę z wirusem od początku pandemii koronawirusa w marcu 2020 roku, czytamy na stronie internetowej niemieckiej armii:„W marcu 2020 roku Bundeswehra rozpoczęła najszerszą w swojej historii misję pomocową. Od dwóch lat siły zbrojne udzielają władzom pomocy administracyjnej w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusem. Oddelegowane siły zapewniają, że będą pomagać tak długo, jak długo żołnierze będą potrzebni. Do tej niezwykłej misji – pierwszej  w historii- powołano osobny Kontyngent pomocowy do spraw koronawirusa. W szczytowym momencie działania kontyngentu w lutym 2021 r. do 20 tys. żołnierzy pełniło codzienne dyżury, np. w przychodniach zdrowia, punktach szczepień, domach opieki dla osób starszych i punktach testowania.” – czytamy.

Niemcy nie są w „krytycznej sytuacji” pandemicznej 

AFP zapytała Konferencję ministrów zdrowia krajów związkowych, odpowiedzialną m.in. za organizację szczepień Covid, o rolę Bundeswehry w programie szczepień przeciwko Covid-19 jesienią 2022 roku, po wprowadzeniu zmian reorganizacyjnych w niemieckiej armii z dniem 1-ego października.

Wynika z tego, że wojsko nie prowadzi obecnie bezpośrednich szczepień przeciwko  Covid-19 w poszczególnych krajach związkowych, ani też nie planuje ich jesienią, gdyż szczepienia te prowadzone są przez inne podmioty (cywilne).

„Ponieważ nie znajdujemy się obecnie w krytycznej sytuacji, nie ma planów zorganizowania szczepień przez Bundeswehrę” – przekazała w mailu do AFP z 8 września 2022 roku Konferencja ministrów zdrowia, stały organ zrzeszający ministrów zdrowia niemieckich landów i mający za zadanie wymianę informacji i koordynację działań między krajami związkowymi w obszarze zdrowia publicznego.

Szczepienia przeciwko COVID w Niemczech 

Skąd wzięły się liczby 50 i 60 milionów osób oraz twierdzenie udostępniane w mediach społecznościowych, że „wojsko będzie odpowiedzialne za szczepienia w Niemczech”? Wyszukiwanie w różnych wyszukiwarkach takich słów kluczowych jak „50 Millionen”,  „60 Millionen”, „Covid”, „Carsten Breuer” (którego nazwisko pojawia się w artykule CAI24) doprowadziło nas do długiego wywiadu jakiego udzielił niemiecki generał w Der Spiegel.

Zrzut ekranu z Der Spiegel zrobiony przez AFP 16 września 2022 r.

„Jesienią będziemy musieli zaszczepić od 50 do 60 milionów osób i stworzyć niezbędną do tego infrastrukturę” – powiedział Carsten Breuer w wywiadzie opublikowanym 30 czerwca 2022 roku.

Kim jest generał? Generał Carsten Breuer od 2018 roku jest dowódcą Kommando Territoriale Aufgaben (KTA) (to odpowiednik polskich Wojsk Obrony Terytorialnej WOT), którego głównym celem jest udział w akcjach reagowania kryzysowego takich jak powodzie. Podczas jego wizyty w Polsce w 2019 r. Polska Zbrojna przeprowadziła z nim wywiad. W czasie pandemii to właśnie w ramach KTA Breuer kierował komórką zaangażowaną w walkę z wirusem o nazwie „Amtshilfe der Bundeswehr aus Anlass der COVID-19-Pandemie” (Pomoc administracyjna Bundeswehry w następstwie pandemii COVID 19).

W wyniku przeprowadzanej restrukturyzacji w wojsku,  ogłoszonej w czerwcu 2022 roku przez federalną minister obrony Christine Lambrecht, jego funkcja ulega zmianie. Według niektórych niemieckich mediów przewiduje się, że Breuer obejmie dowództwo nowej struktury o nazwie „Territoriales Führungskommando der Bundeswehr” (Dowództwo terytorialne Bundeswehry). Dowództwo to skupi w jednej miejscu to, co dotychczas w wojsku niemieckim było rozproszone na różne komórki organizacyjne odpowiedzialne za działania na terytorium kraju, w tym zarządzanie klęskami żywiołowymi i przerzutem wojsk sojuszniczych NATO. Będzie ono podlegało bezpośrednio federalnemu ministerstwu obrony.

Poprosiliśmy biuro prasowe KTA o wyjaśnienie wypowiedzi Carstena Breuera w wywiadzie dla Spiegla, gdyż niektórzy internauci mogli zinterpretować wypowiedziane przez generała zdanie – „będziemy musieli zaszczepić” – jako „my, wojsko”.

– Generał Breuer używa pojęcia „my” w sensie ogólnokrajowego zadania, tak jak zawsze pojmował kwestie szczepień obywateli i konieczny rozwój infrastruktury (np. punktów szczepień)  – wyjaśniło biuro prasowe KTA w e-mailu do AFP z 12 września.

Liczba 60 milionów szczepień pojawia się również w artykule w Die Welt, na temat polemiki w kwestii zakupu szczepionek jaka wywiązała się pomiędzy szefem KBV (Federacja Regionalnych Stowarzyszeń Lekarzy) Andreasem Gassenem, a federalnym ministrem zdrowia Karlem Lauterbachem w lipcu 2022 roku. Ten ostatni uznał „cel rządu federalnego w wysokości 50-60 milionów szczepień (…) za nierealistyczny”.

Lauterbach zdementował te liczby w tweecie z 23 lipca 2022 r.

 

„Tak tylko dla informacji, drogi panie Gassen: nigdy nie twierdziłem, że jesienią musimy zaszczepić 60 milionów ludzi. Nie jest dobrze, gdy wysoki urzędnik medyczny podkreśla, że jesienią nie będzie się szczepił. To nie tworzy klimatu zaufania w społeczeństwie” –. napisał.

Ostatnie zalecenia w Niemczech rekomendują drugą dawkę przypominającą dla osób w wieku od 60 do 69 lat oraz u osób, które ukończyły 5 lat i mają wskazania do szczepienia w związku z zaburzeniami odporności i ryzykiem ciężkiego przebiegu choroby  COVID-19.

Z danych monitorującego przebieg pandemii w Niemczech Instytutu im. Roberta Kocha (RKI) wynika że 77,9% ludności otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki COVID-19, a 76,3% populacji jest w pełni zaszczepione, podczas gdy 62,1% otrzymało pierwszą dawkę przypominającą.

Jak donosiły niemieckie media, Bundestag uchwalił w ostatnich dniach nowy pakiet legislacyjny rządu federalnego do walki z pandemią Covid-19.  Od października wprowadza się obowiązek noszenia masek ochronnych w pociągach, szpitalach i gabinetach lekarskich.

Co się zmienia w wojsku w Niemczech od 1 października?

Posty które analizujemy zawierają twierdzenie, że wojsko zacznie patrolować ulice w Niemczech 1 października. Inne głoszą, że armia ma za zadanie zaszczepić 50 milionów osób jesienią. Utworzenie Dowództwa Terytorialnego Bundeswehry (TerrFüKdoBw) było błędnie łączone z rzekomymi szczepieniami i patrolowaniem ulic przez wojsko. Sprawdziliśmy co tak naprawdę zmienia się w wojsku w Niemczech od 1 października.

Nowe „ Dowództwo Terytorialne Bundeswehry” (TerrFüKdoBw), które powstanie 1 października 2022 roku, będzie miało siedzibę w Berlinie i będzie podlegało bezpośrednio ministerstwu obrony.

„TerrFüKdoBw odpowiada za operacyjne dowodzenie siłami narodowymi w ramach bezpieczeństwa wewnętrznego, w tym pomocy administarcyjnej i w sytuacji klęsk żywiołowych oraz współpracy cywilno-wojskowej”, wyjaśniła minister obrony w liście skierowanym do żołnierzy. Oznacza to, że nowemu dowództwu podlegać będą zadania i kompetencje, które wcześniej przydzielone były kilku innym strukturom.

Powstanie dowództwa, minister obrony tłumaczy w liście, „lekcją wyciągniętą z zarządzaniem pandemią i powodziami, które dotknęły Niemcy”. Wynika również z sytuacji międzynarodowej jaka powstała po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r.

Tagesspiegel zauważa w artykule, że dzięki restrukturyzacji „Bundeswehra będzie miała dwa dowództwa operacyjne do różnych zadań … Jedno z nich, TerrFüKdoBw, będzie odpowiedzialne za dowodzenie operacjami wewnętrznymi  w kraju (w tym zadaniami związanymi z Covid, jeśli zostaną mu przydzielone), natomiast Dowództwo Operacyjne Bundeswehry, z siedzibą w Schwielowsee koło Poczdamu, będzie odpowiedzialne za misje poza granicami Niemiec.”

Rzecznik Federalnego ministerstwa obrony zaprzeczył twierdzeniom, że powstanie nowego stanowiska dowodzenia otworzy nowe możliwości interwencji Bundeswehry – napisał w mailu do AFP 6 września 2022 roku. „Utworzenie TerrFüKdoBw nie ma na celu zwiększenia zaangażowania Bundeswehry w ochronę ludności i nie zmienia podstawy prawnej zaangażowania Bundeswehry wewnątrz  kraju. Bundeswehra pozostaje odpowiedzialna za wojskową część obrony kraju. Działania na terenie kraju podlegają ścisłym ograniczeniom wynikającym z Ustawy zasadniczej” – przekazał rzecznik dodając, że możliwe są one tylko w przypadku klęsk żywiołowych lub poważnych wydarzeń.

Przykładem w niedalekiej przeszłości były działania w walce z pandemią Covid-19. Żołnierze Bundeswehry zostali oddelegowani do placówek służby zdrowia, szpitali i punktów szczepień.

Rzecznik zaprzeczył również, że istnieją plany, aby armia federalna patrolowała ulice lub wspierała policję od października. „Restrukturyzacja w ramach Bundeswehry nie zmieni w niczym zasad działania Bundeswehry na terenie kraju”.

Potwierdza to profesor Anna-Bettina Kaiser, wykładająca prawo publiczne na berlińskim Uniwersytecie Humboldta, która w mailu do AFP 12 września, podkreśliła że reorganizacja struktury dowodzenia nie zmienia niczego w zakresie kompetencji, które mogą być zmienione tylko w przypadku zmiany konstytucji a do tego  potrzebna jest większość dwóch trzecich głosów.

Art. 35 konstytucji przewiduje rozmieszczenie sił zbrojnych w przypadku klęski żywiołowej lub szczególnie poważnego wypadku.

Wśród niemieckojęzycznych użytkowników krążyły nieco inne twierdzenia –  że wojsko w Niemczech będzie patrolować ulice od 1 października.  Zostały one zweryfikowane przez naszych kolegów z niemieckojęzycznej redakcji AFP Faktencheck i  dziennikarzy factcheckingowych DPA Correctiv, którzy wykazali, że niemiecka armia nie będzie od 1 października patrolować ulic ani okolic supermarketów.

Fact Checker Logo
Pierwotnie opublikowane tutaj.
Privacy Preferences
When you visit our website, it may store information through your browser from specific services, usually in form of cookies. Here you can change your privacy preferences. Please note that blocking some types of cookies may impact your experience on our website and the services we offer.