Tysiące rolników we Francji, oburzonych niskimi zarobkami, nowymi regulacjami i zagraniczną konkurencją, protestowało przez kilka tygodni na początku 2024 roku. Udostępnione w sieci nagranie z logotypem stacji Euronews przedstawiało maszyny rolnicze obrzucające budynek substancją przypominającą obornik. W treści napisano, że był to protest francuskich rolników pod ukraińską ambasadą w Paryżu. Ale to nieprawda: to nie jest materiał Euronews, wideo pochodzi z 2023 roku z demonstracji w Dijon, mieście położonym na południowy wschód od stolicy Francji.
„Francuscy rolnicy zalali ukraińską ambasadę g***” – czytamy w poście opublikowanym na Facebooku 12 lutego 2024 roku. Do treści dołączono wideo, na którym widać traktor rozpryskujący obornik na ściany budynku z flagą Francji i Unii Europejskiej.
Na nagraniu, które również było udostępniane na portalu X, widoczne są napisy w języku angielskim. „Ukraińska ambasada wzywa oburzonych francuskich rolników do zakończenia protestów” – czytamy.
Od tygodni we Francji oraz w innych krajach Europy, w tym w Polsce, rolnicy protestują z powodu różnorodnych kwestii. Narzekają m.in. na źródła utrzymania, regulacje Unii Europejskiej, wysokie ceny paliw oraz import z innych krajów.
W Polsce, rolnicy blokowali na granicy ukraińskie ciężarówki, wyrażając tym samym sprzeciw wobec tego, co uważają za nieuczciwą konkurencję ze strony ukraińskich importerów zboża do Unii.
Stacja Euronews przekazała francuskiemu portalowi France 24 Observers (zarchiwizowany link), że ani nie wyprodukowała, ani nie opublikowała tego filmu. „Jest to wyrafinowana imitacja stylu, wyglądu i formatu Euronews” – przekazał serwis.
„W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy napotkaliśmy wiele podobnych przypadków, w ramach których w internecie krążyły fałszywe filmy podszywające się pod stację Euronews” – dodano.
Nagranie było udostępniane również w języku rosyjskim na Telegramie, w języku angielskim na portalu X, w języku niemieckim i francuskim na Facebooku.
Nagranie z grudnia 2023 roku, Dijon
Dzięki metodzie odwrotnego wyszukiwania obrazu wideo, odkryliśmy, że nagranie po raz pierwszy zostało udostępnione na portalu X 15 grudnia 2023 roku (zarchiwizowany link) przez dziennikarza freelansera. W treści nagrania można przeczytać: „Rolnicy obrzucają obornikiem i słomą Radę Regionalną w Dijon”.
Ta wersja nagrania nie zawiera logotypu stacji Euronews i nie ma w niej napisów z treścią odnoszącą się do Ukrainy.
Des #agriculteurs déversent du fumier et de la paille sur le Conseil Régional à #Dijon. pic.twitter.com/pi1NKMbwOY
— Luc Auffret (@LucAuffret)
December 15, 2023
Według doniesień mediów lokalnych, około 300 osób protestowało w tym czasie przeciwko opóźnieniom w pomocy dla młodych rolników w regionie. Uczestnicy protestu obrzucili budynek obornikiem, jajkami, słomą i wypuścili kilka kóz.
Budynek to Hôtel de Région de Bourgogne-Franche-Comté w Dijon (link zarchiwizowany). Jak widać na Google Street View, nie jest to ten sam budynek, w którym mieści się ambasada Ukrainy w Paryżu (zarchiwizowany link).
List nie został podpisany przez ukraińskiego ambasadora
W podrobionym materiale wideo, na przykład w tym poście na Facebooku, ukazany jest list z 7 lutego, który został rzekomo napisany przez ambasadora Ukrainy we Francji, Vadima Omelchenko. Miał być on skierowany do francuskich rolników z wezwaniem do zaprzestania protestów. Napisano w nim: „Obywatele Ukrainy ubolewają z powodu tego, że francuscy rolnicy stojący w obliczu trudności gospodarczych zwrócili się przeciwko francuskiemu rządowi i ludności ukraińskiej” – czytamy w nim. Dodatkowo napisano, że „Ukraińcy wezwali francuskich rolników do pójścia za ich przykładem i zjednoczenia się dla dobra swojej ojczyzny”.
Ambasada Ukrainy we Francji przekazała agencji AFP 13 lutego 2024 roku, że rzekomy list nie pochodzi od jej przedstawicieli. „Ten list nigdy nie został napisany ani wysłany przez ukraińską ambasadę we Francji” – napisano.
Włoski portal weryfikujący fakty o nazwie Open (zarchiwizowany link) napisał w swoim artykule, że przypisany ukraińskiemu ambasadorowi podpis nie odpowiada jego autentycznemu podpisowi widniejącemu w liście z czerwca 2023 roku (zarchiwizowany link).
Podrobiony materiał Euronews zawiera także rzekome słowa Arnauda Rousseau, szefa rolniczego związku zawodowego FNSEA, który miał oburzyć się listem ambasadora Ukrainy. Miał niby powiedzieć: „Radzę ukraińskim dyplomatom, by martwli się o swój własny kraj. Ja bym nie żądał niczego od ludzi, na których koszt żyję od dwóch lat”. Ma to być odniesienie do wsparcia Francji po inwazji Rosji w lutym 2022 roku.
Fragment w materiale pokazujący Rousseau pochodzi z wywiadu dla telewizji BMTV z 2 lutego 2024 roku (link zarchiwizowany), w którym mówi on o Ukrainie. Niemniej jednak, FNSEA przekazała agencji AFP, że „Arnaud Rousseau (…) nigdy nie wygłosił takich wypowiedzi”.
Kolejne podszywanie się pod media
Materiał filmowy jest tylko jednym z wielu przykładów, w których fałszywe i krytyczne wobec Ukrainy twierdzenia były rozpowszechniane przez podmioty podszywające się pod uznane i szanowane media. Dwa przykłady dotyczą stacji Euronews i Al Jazeera.
Kampania „Doppelganger” polegała na rozpowszechnianiu antyukraińskich dezinformacji za pomocą wizualizacji, które podszywały się pod zachodnie media. Operacja ta została przypisana Rosji przez francuskie służby wywiadowcze.
Od września 2023 roku dezinformacja przypisywana Rosji przestała ograniczać się do przekazywania jedynie treści o charakterze antyukraińskim. Zaczęła ona także rzucać wyzwanie zachodnim mediom.
Protesty rolników z początku 2024 roku wielokrotnie były tematem mylących i fałszywych treści w mediach społecznościowych. Twierdzono na przykład, że polscy kierowcy ciężarówek poparli protest niemieckich rolników czy że francuscy rolnicy ułożyli stosy siana w pobliżu paryskiej Wieży Eiffla.