Wraz z dostawą pierwszych polskich Leopardów dla Ukrainy pod koniec lutego 2023 roku, do mediów spłecznościowych trafiło nagranie opatrzone twierdzeniem, że pokazuje czołgi, które rzekomo już ugrzęzły w ukraińskim czarnoziemie. Jednak weryfikacja przeprowadzona przez AFP wykazała, że twierdzenie to jest nieprawdziwe. Wideo przedstawia szwedzkie czołgi wyciągane z błota na poligonie wojskowym w Szwecji. Wideo zostało zamieszczone w 2022 roku, na długo przed decyzją Polski o wysłaniu Leopardów Ukrainie walczącej przeciwko rosyjskim siłom po inwazji Rosji w lutym 2022 roku.
„Polskie Leopardy na UPAdlinie . Za jakieś 4 lata może dojadą do Moskwy” – czytamy w publikacji z nagraniem zamieszczonej na Facebooku 22 lutego 2023 roku. Zachowaliśmy oryginalną pisownię posta – UPAdlina, to obraźliwe określenie dla Ukrainy.
Publikacja pojawiła się na dwa dni przed tym, jak Polska dostarczyła Ukrainie pierwsze cztery z czternastu obiecanych czołgów Leopard 2A4. Wideo zostało również opublikowane na TikTok-u i Telegramie. Krażyło w wielu językach, w tym po rosyjsku, bośniacku i słowacku, z tym samym twierdzeniem, że nagranie pokazuje czołgi na Ukrainie.
Na filmie widać czołgi zakopane w błocie i żołnierzy próbujących je odkopać. Za nimi, drogą przejeżdżają cywilne samochody. Sytuacja w niczym nie przypomina strefy działań wojennych. Niektórzy żołnierze mają na sobie koszulki z krótkim rękawem, co również nie odpowiada średnim temperaturom dla lutego na Ukrainie.
Zarówno Polska, jak i Szwecja zadeklarowały dostawę Leopardów w ramach grupy państw przekazujących czołgi Ukrainie, do walki z siłami rosyjskimi po inwazji Rosji na ten kraj 24 lutego 2022 roku. Jednakże krążące w mediach społecznościowych wideo nie pokazuje polskich czołgów, które ugrzęzły na Ukrainie, tak jak twierdzi opis do nagrania.
Aby sprawdzić czy rzeczywiście film ten został nagrany na Ukrainie, wyszukaliśmy je przy pomocy narzędzia InVID stworzonego przez AFP, które oferuje możliwość odwrotnego wyszukiwania obrazem. Odnaleźliśmy dużo starsze publikacje tego samego nagrania, na przykład w tweetach z 30 kwietnia 2022 i 1 maja 2022 roku. W obu publikacjach czytamy, że czołgi to „szwedzkie Strv 122”. Ostatni tweet był też opatrzony hashtagiem #WartoftaStridsvagnskompani. Film był również opublikowany na YouTubie 30 kwietnia 2022 roku z opisem po angielsku „Swedish Strv 122 welcomes spring” (co po polsku znaczy: szwedzki Strv 122 wita wiosnę.)
Stridsvagn (Strv. 122) jest podstawowym modelem czołgu szwedzkich wojsk lądowych, opracowanym na bazie niemieckiego czołgu Leopard 2 .
Przeszukaliśmy szwedzkie media społecznościowe, gdzie udało nam się znaleźć podobne zdjęcia na koncie na Instagramie należącym do Kompanii czołgów Wartofta i na koncie tej jednostki na Facebooku opublikowane 28 kwietnia 2022 roku. Kompania Wartofta wchodzi w skład pułku Skaraborg (P 4)należącego do Sił Obrony Szwecji.
Nie tylko czołgi na zdjęciach są takie same jak na filmie, ale również otoczenie.
W opisie zdjęcia na Instagramie czytamy po szwedzku: „Czasami rzeczy nie idą zgodnie z planem, ciężar nie zawsze jest zaletą. W zeszłym tygodniu ekipa była w Skane i uczestniczyła w ćwiczeniach, a my zdobyliśmy cenne doświadczenie w rozpoznaniu terenu i warunków gruntowych. Gdybyśmy mieli otrzymać po jednej koronie za każdy wbity szpadel, moglibyśmy teraz wszyscy pojechać na wakacje. Ale przynajmniej mieliśmy szczęście z pogodą! #skaraborgsregimente #strv122 #wartoftastridsskompani #svfm #försvarsmakten”.
Jeden z użytkowników pozostawił komentarz w dyskusji pod zdjęciem, w którym wspomina o „jeziorze Silvakra”. Dzięki czemu mogliśmy zlokalizować miejsce ze zdjęcia, wyszukując je w okolicach wioski o podobnej nazwie Slivakra, położonej na południu Szwecji, około 35 kilometrów na wschód od miasta Malmo. Znaleźliśmy na Mapach Google’a ten sam dom i niewielkie wzgórze, widoczne na filmie.
Film z poligonu na południu Szwecji
Rzecznik prasowy pułku Południowej Skanii, Marcus Nilsson, potwierdził AFP, że film został nakręcony na poligonie w Revingehed, położonym 35 kilometrów na północny wschód od Malmo.
„Czołgi są z pułku Południowej Skanii ze Skovde” – przekazał AFP 1 marca. Wyjaśnił, że nagranie pochodzi z ćwiczeń, które odbyły się na wiosnę 2022 roku. „Teren znany jest podmokłych i błotnistych ziem, w których łatwo można ugrzęznąć. Używamy go do ćwiczeń z wyciągania ciężkiego sprzętu, i ten właśnie film pokazuje jedno z takich ćwiczeń”.
Logo z czarno-białą szachownicą widoczne na czołgach, jak wyjaśnili nam przedstawiciele szwedzkich sił zbrojnych, jest oznaczeniem używanym w kontekście ćwiczeń wojskowych dla rozróżnienia pojazdów wroga od sił broniących się.
Numery rejestracyjne na pojazdach wojskowych w Szwecji są żółte
Kolejnym znakiem, że czołgi w nagraniu są szwedzkie, a nie polskie, są ich tablice rejestracyjne.
Oglądając więcej zdjęć Stridsvagn 122 i innych szwedzkich pojazdów wojskowych, zauważyliśmy, że numery rejestracyjne na tablicach są kolorze żółtym. Na poniższym zdjęciu z Twittera szwedzki minister obrony Pal Jonson i premier Ulf Kristerssson stoją przed szwedzkim Leopardem w czasie briefingu podczas, którego ogłosili dostawy na Ukrainę około 10 szwedzkich czołgów. Czołg na zdjęciu ma, podobie jak czołgi na filmie, żółte numery na tablicach rejestracyjnych. Polskie tablice rejestracyjne mają czarne litery na białym tle i polską biało-czerwoną flagę po lewej stronie.
Dementi polskich sił zbrojnych
Zapytaliśmy też polską armię, czy czołgi na filmie to polskie Leopardy wysłane na Ukrainę.
„Już na pierwszy rzut oka, po kształcie wieży – bardziej kanciastej – widać, że to nie są polskie czołgi Leopardy, które zostały przekazane Ukrainie” – przekazał 28 lutego AFP rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia ppłk. Krzysztof Płatek.
„Widoczne na nagraniu czołgi to szwedzkie Stridsvagn 122, które zostały opracowane w oparciu o czołgi Leopard 2A5, niemniej wyróżniają się dodatkowym opancerzeniem, w tym ochroną stropu wieży. Trzeba pamiętać, że Polska przekazała Ukrainie starszy model czołgów Leopard, tj. 2A4.”
„Polski sprzęt przekazany Ukrainie naturalnie musiał mieć usunięte polskie oznaczenia, w tym przede wszystkim znaki taktyczne” – dodał.
Grupa państw przekazujących czołgi Ukrainie
Pierwsze cztery z czternastu obiecanych Ukrainie przez Polskę czołgów Leopard 2A4 trafiły do Kijowa 24 lutego, w pierwszą rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W stolicy Ukrainy przebywał z tej okazji polski premier Mateusz Morawiecki.
Materiały opublikowane przez ukraińskie ministerstwo obrony pokazują, że czołgi nie mają ani numerów rejestracyjnych, ani logo, ani żadnych innych polskich oznaczeń taktycznych. Takie narodowe oznaczenia są usuwane, gdy sprzęt wojskowy jest używany przez wojsko innego kraju.
Jonson powiedział 24 lutego, że szwedzkie czołgi zostaną dostarczone na Ukrainę „tak szybko jak to możliwe”.