Kampanie profrekwencyjne uderzające w konkretnych kandydatów, reklamy polityczne finansowane poza sztabem czy bezkarne łamanie ciszy wyborczej przez polityków. Zebraliśmy przykłady brudnej gry, jaka toczyła się w czasie prezydenckiej kampanii wyborczej.
Polityka
Doniesienia o wielokrotnym głosowaniu, o „znikającym długopisie”, o błędach w liczeniu głosów oraz o zbyt wczesnym ogłaszaniu wyników – to najczęstsze przykłady fałszywych informacji dotyczących wyborów. Tego typu sensacyjne „informacje” krążą w mediach społecznościowych i podważają zaufanie do demokracji.
„Pałac też przemówił: #ByleNieTrzaskowski” – napisał 30 maja 2025 w poście poseł PiS-u Michał Woś, dołączając zdjęcie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie z ogromnym napisem przeciwko Trzaskowskiemu wyświetlonym na fasadzie budynku.
„Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta !! Jak myślicie na kogo głosowali?” – napisał użytkownik Facebooka 19 maja 2025 r. Do posta dołączył jako dowód filmik na którym widać młodą parę opuszczającą lokal wyborczy. Słyszymy, jak kobieta mówi: „Właśnie zagłosowaliśmy na polskiego prezydenta”. Post uzyskał 115 udostępnień i setki reakcji.
„Węgierskie czołgi i ciężka zbroja widziano, jednostki transportowe i jeżdżą przez kluczowe miasta w pobliżu granicy Ukraińskiej” – napisał polski użytkownik Facebooka 13 maja 2025 r. [zachowaliśmy oryginalną pisownię wpisu]. Do posta dołączony był film krótki film z jadącymi o nocnej porze przez teren miejski pojazdami wojskowymi. Post uzyskał 130 udostępnień.
Fot. Unsplash CC-BY-NC-ND 4.0 Author(s): Demagog.pl Na TikToku ogromną popularność zdobyła historia osoby, której odmówiono wydania karty do głosowania. Członek komisji wpisał…
Fot. Unsplash CC-BY-NC-ND 4.0 Author(s): Demagog.pl Sztuczna inteligencja stała się narzędziem codziennego użytku dla wielu z nas. Nie jest żadnym zaskoczeniem, że w trakcie…
„Kanclerz Niemiec Merz do Tuska: 'idź do pociągu, ja zostanę tutaj’ i Tusk posłusznie odchodzi. Na twarzy Starmera szok i niedowierzanie. Polski premier tak posłusznie wykonuje polecenia niemieckiego kanclerza. Szokujące.” – napisał użytkownik Facebooka we wpisie z 11 maja 2025 roku, dołączając do niego krótkie nagranie ze stolicy Ukrainy, Kijowa.
„Uwaga! Godzina 21:00 lokale wyborcze muszą zostać zamknięte. Nie ma możliwości oddelegowania części członków komisji na zewnątrz. Jeśli będzie kolejka po godz. 21:00 przed lokalem wyborczym – osoby te nie mogą wejść do lokalu wyborczego, nie mogą już zagłosować” – napisała użytkowniczka Facebooka 16 maja 2025 r. Do posta dołączony był napis na czerwonym tle „Pilne! z ostatniej chwili”.
„Ważna informacja na temat głosowania w wyborach 18 maja 2025 roku” – napisała użytkowniczka Facebooka 16 maja 2025 r., cytując słowa osoby przedstawianej jako „koleżanki sędzi” z Okręgowej Komisji Wyborczej, która miała stwierdzić, że „wyborcy nie będą mogli legitymować się aplikacją m-obywatel, a tylko zwykłym dokumentem ze zdjęciem”. Autorka posta twierdzi ponadto, że jest to „wynik uchwały Sądu Najwyższego (SN) przyjętej 7.05.25”, która zmienia „wytyczne dla Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) podczas obecnych wyborów prezydenckich”.