Międzynarodowa stacja kosmiczna ISS nagrała flotę UFO? To kutry rybackie w Argentynie

Kilkadziesiąt udostępnień na Facebooku miało nagranie, które było rozpowszechniane wraz z twierdzeniem, że międzynarodowa stacja kosmiczna nagrała „flotę UFO”. Opublikowany na początku maja film nie jest sfabrykowany, jednak NASA wyjaśnia, że widoczne w nim świetlne punkty to najprawdopodobniej łodzie rybackie, które stacja zaobserwowała u wybrzeży Argentyny w Ameryce Południowej. Ta hipoteza została potwierdzona w śledztwie agencji AFP.

Czy Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ISS sfilmowała na początku maja niezidentyfikowane obiekty latające? Tak twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych, którzy od 10 maja podzielili się nagraniem mającym już ponad 13 tys. wyświetleń i 53 udostępnienia na Facebooku.

„Najprawdopodobniej 6 maja nagrała flotę około 31 nieznanych obiektów. Bardzo dużo osób twierdzi, że jest to dowód na to, że kosmici znajdują się na orbicie Ziemi i poruszają się w ogromnych grupach” – czytamy w publikacji na Facebooku.

W nagraniu widać, jak unosząca się nad powierzchnią Ziemi kamera przechwytuje na ciemnym tle około 30 światełek, które wobec siebie są nieruchome, choć przesuwają się w linii prostej przez 32 sekundy.

Podobne publikacje były udostępniane także w języku francuskim i angielskim.

Zdjęcia z pokładu ISS

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ang. International Space Station, ISS) to baza i laboratorium okołoziemskie, a jednocześnie projekt badawczy, w którym bierze udział 16 krajów. Pierwsze moduły stacji zostały wyniesione na orbitę ziemską w 1998 r. Stacja okrąża kulę ziemską w nieco ponad 90 minut z prędkością 28 tys. km/h, na wysokości około 400 km.

Internauci udostępniający nieprawdziwe publikacje, na poparcie swoich twierdzeń dołączają również link do strony firmy IBM, która transmituje na żywo obraz Ziemi w wysokiej rozdzielczości. Transmisja pochodzi z kamery umieszczonej na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Strona udostępnia nagrania w trzygodzinnych odcinkach tylko przez jeden miesiąc.

Link do tego filmu już nie działa, jednak agencja AFP miała do niego dostęp, jeszcze zanim został on automatycznie usunięty z serwisu. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna wykonuje kilka okrążeń wokół planety, na zmianę w dzień i w nocy, z kamerą zawsze skierowaną na powierzchnię Ziemi.

34 punkty świetlne pojawiają się dokładnie po godzinie i dwunastu minutach, a więc rzeczywiście zostały sfilmowane przez kamerę stacji kosmicznej ISS. Nie wiadomo jeszcze, gdzie i kiedy zostały sfilmowane, ani skąd pochodzą światełka.

Czym są punkty świetlne?

Strona, na której publikowane są nagrania z konferencji ISS, nie podaje ani dokładnej daty, ani godziny zamieszczenia filmu. Jedyne informacje o dacie umieszczenia nagrania to: „wczoraj”, „cztery godziny temu”, „cztery tygodnie temu” itd. Tak właśnie było w przypadku filmu, który nas interesował. Dostępne w sieci filmy widoczne są przez miesiąc, choć nagranie, który internauci udostępniali na Facebooku jest nadal widoczne w archiwum z 6 maja 2022 r., z datą mówiącą jedynie „opublikowane 13 godzin temu”.

Na szczęście nie musielismy długo szukać daty publikacji filmu, bo takie informacje często są ukryte w kodzie źródłowym strony. Jak go odnaleźć? Przeglądając stronę w przeglądarce Google Chrome wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy i wybrać polecenie „Zbadaj”.

Następnie otworzy nam się karta z prawej strony przeglądarki, w której ta sama strona wyświetla się w wersji kodu źródłowego. Tam, gdzie na stronie wyświetla się hasło „13 godzin temu” możemy odnaleźć serię liczb. To kod systemu „Unix”, który odpowiada określonej dacie i godzinie.

Wystarczy go wpisać w darmowy i dostępny konwerter online, dzięki czemu uzyskamy datę i godzinę publikacji filmu. Seria liczb: 1651785575000 to: czwartek, 5 maja, godz. 23:19 i 35 sekund (GMT +2).

To bardzo ważna informacja. W nagraniu światełka pojawiaja się po godzinie i dwunastu minutach. Zatem jeśli film został opublikowany 5 maja o godz. 23:19 i 35 sekund (GMT +2), oznaczałoby to, że stacja kosmiczna przeleciała nad tymi punktami świetlnymi godzinę i dwanaście minut później, czyli 6 maja o godz. 0:31 i 35 sekund (GMT +2).

Czy rzeczywiście tak jest?

Dzięki darmowej stronie o nazwie „ISS Tracker” udało nam się ustalić, że 6 maja o godz. 00:31 (GMT +2) stacja kosmiczna była gdzieś nad Ameryką Południową, a dokładniej nad wybrzeżem Argentyny. To właśnie tam powinny się pojawić świetlne punkciki.

Jednak wciąż chcemy upewnić się, że zarówno ten czas, jak i to miejsce rzeczywiście odpowiada trasie stacji komiscznej i punktom świetlnym, które widzimy pod koniec nagrania. Problem jaki nas nurtuje to fakt, że w tej sekwencji, kiedy pojawiają się światła jest zupełnie ciemno, a więc trudno znaleźć jakiekolwiek wskazówki wizualne.

W związku z tym, przewinęliśmy wideo trochę do przodu i wybraliśmy fragment, który ukazuje się w nagraniu 35 minut później w świetle dziennym – dzięki temu mogliśmy zidentyfikować właściwości terenu. Udało nam się dostrzec charakterystyczny ciemny obszar. Jeśli nasz trop jest poprawny, ten ciemny obszar powinien być widoczny na trakcie stacji kosmicznej ISS około godz. 1:16 (GMT +2) 6 czerwca 2022 r., czyli 35 minut po czasie, w którym stacja przeleciała nad wybrzeżem Argentyny.

I tak rzeczywiście jest. Bardzo wyraźnie widać bagnisty obszar wokół chińskiego jeziora o nazwie Ulansuhai Nur.

Jeśli cofniemy się w czasie, to możemy stwierdzić, że punkty świetlne zostały sfilmowane, kiedy stacja ISS znajdowała się nad punktem u wybrzeży Argentyny.

NASA wskazuje na statki rybackie

W celu wyjaśnienia, czym mogły być pojawiające się na nagraniu punkty świetlne, agencja AFP skontaktowała się z NASA Earth Observatory, oddziałem amerykańskiej agencji kosmicznej zajmującej się danymi na temat klimatu i zdjęciami satelitarnymi.

„To z pewnością są łodzie rybackie. Rybacy często łowią w takich szykach, jak widać to na filmie” – przekazała nam NASA. Według agencji kosmicznej kutry „łowią ryby nocą, ponieważ światła na statkach przyciągają do nich ryby”.

Na stronie NASA Earth Observatory można przeczytać wiele artykułów na temat zjawiska widoczności kutrów rybackich z kosmosu (1, 2, 3).

Jeden z nich, który został opublikowany w październiku 2013 r., mówi o rybakach łowiących kałamarnice. Kutry wypływają nocą ponad 200 km od wybrzeży Argentyny i – jak czytamy na stronie – „gromadzą się na morzu wzgłuż niewidzialnych linii” stanowiących granice szelfu kontynentalnego – Prądu Falklandzkiego oraz granic strefy ekonomicznej Argentyny i Falklandów.

„Rybacy z południa Ameryki (…) oświetlają ocean potężnymi lampami, (ich światła) przyciągają plankton i ryby, którymi żywią się kałamarnice. Kałamarnice podążają za swoim pokarmem w kierunku tafli, gdzie łatwiej je złapać rybakom za pomocą linek do tzw. dżigowania (znana technika w wędkarstwie)” – czytamy na stronie NASA.

Co więcej, NASA wyjaśnia, że statki mogą mieć „ponad sto” takich reflektorów, które mogą wygenerować do „300 kilowatów światła przypadającego na jeden statek”.

Hipoteza poparta danymi Vessel Finder oraz Global Fishing Watch

Czy wieczorem 5 maja u wybrzeży Argentyny znajdowały się jakieś łodzie? By to sprawdzić, dziennikarze AFP poprosili o pomoc przedstawicieli międzynarodowego portalu monitorującego żeglugę morską o nazwie „Vessel Finder”.

Strona ta gromadzi dane Systemu Automatycznej Identyfikacji (AIS) za pomocą „tysięcy stacji naziemnych i satelitów”, które pochodza ze statków. Dzięki temu systemowi statki regularnie podaja swoją pozycję GPS, prędkość, kurs oraz rodzaj ładunku. System jest obowiązkowy dla wielu typów statków, jednak – jak czytamy na stronie Global Fishing Watch – nie jest on używany przez wszystkie jednostki z powodu „braku regulacji”.

Dane dostarczone od „Vessel Finder” potwierdzają wyjaśnienia NASA: dane GPS wskazują, że 6 maja około godz. 00:30 (GMT +2) w miejscu pod orbitą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej znajdowała się flota łodzi rybackich.

Z kolei mapa pokazująca obszary połowów ryb o nazwie „Global Fishing Watch” pokazuje obecność rybaków u wybrzeży argentyńskiego miasta Mar del Plata. Dane uzyskane dzięki systemowi AIS wskazują na duże natężenie połowów w obszarze, który został sfilmowany przez Międzynarodową Stację Kosmiczną w nocy z 5 na 6 maja.

Brak dowodów na istnienie życia pozaziemskiego

NASA przekazała AFP, że jak dotąd „żadne UFO nie zostało dostrzeżone przez Międzynarodową Stację Kosmiczną”. Źródła światła na Ziemi regularnie pojawiają się jako obiekty zdjęć i filmów wykonanych przez kosmiczne laboratorium.

 

 

Wywiad amerykański stwierdził 26 czerwca 2021 r. w długo oczekiwanym raporcie, że nie ma dowodów na obecność pozaziemskich istot, przyznając jednocześnie, że nie da się wyjaśnić dziesiątek zjawisk, które zaobserwowali piloci wojskowi.

Międzynarodowy zespół naukowców pod kierownictwem astronoma z Uniwersytetu Harvarda w Stanach Zjednoczonych ogłosił w lipcu 2021 r. rozpoczęcie działań na rzecz poszukiwania dowodów potwierdzających istnienie pozaziemskiej inteligencji. „Projekt Galileo” zakłada utworzenie globalnej sieci średniej wielkości teleskopów, kamer i komputerów w celu badania niezidentyfikowanych obiektów latających.