Scroll Top

Norwegia “wycofuje się ze współpracy” z Polską? To fałszywy przekaz

Norwegia_FOT

Author(s): Krzysztof Jabłonowski, Jan Kunert, Konkret24

Na Facebooku i Twitterze krążą alarmujące posty o wycofaniu się Norwegii ze współpracy z Polską w ramach programu sprawiedliwości – ma chodzić o 300 milionów złotych. Według internautów to skutek niedawnych wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego. Przekaz nie jest prawdziwy.

Norwegia miała zrezygnować z ważnego projektu prowadzonego wspólnie z Polską – informują internauci w mediach społecznościowych. “#Norwegia wycofuje się ze współpr. z PL w ramach progr. sprawiedl. finans. z tzw. funduszy norweskich” – napisała 23 maja jedna z użytkowniczek Twittera (pisownia postów oryginalna). Dalej wyjaśniła, że chodzi o ok. 300 mln zł przeznaczonych na pomoc finansową w sprawach karnych, sprawach przemocy domowej i na wsparcie współpracy między sądami. “#Norwegia nie ma zaufania do przestrz. praworządn. w PL” – podsumowała. Wpis polubiło 2,4 tys. internautów, ponad 500 podało go dalej.

23 i 24 maja posty podobnej treści pojawiały się na Twitterze i Facebooku – szybko zdobywały popularność.

Wpisy o decyzji norweskiego rządu publikowane w maju 2022 roku

“Informacje dostałam z FB”

“Jeżeli takie są fakty, to mamy kolejny ‘sukces’ Morawieckiego. Ten to potrafi absolutnie wszystko…”; “Tylko Polski żal!.. Ble-ble-ble premiera stało się ciałem” – oburzali się internauci. Prawdopodobnie nawiązywali do komentowanej w ostatnich dniach wypowiedzi Mateusza Morawieckiego z 21 maja. Premier mówił wówczas o niezwykle wysokich zyskach Norwegii z ropy i z gazu jako konsekwencji wojny w Ukrainie. “To jest pośrednie żerowanie na wywołanej przez Putina wojnie” – ocenił. Według premiera Norwegowie powinni się tymi pieniędzmi podzielić. Morawieckiego bronił wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński: przekonywał, że słowa premiera wynikają z ustaleń marcowego szczytu Unii Europejskiej – w Konkret24 wyjaśniliśmy, dlaczego to nie jest prawdą.

Niektórzy dopytywali autorkę cytowanego na początku tweeta, gdzie dowiedziała się o decyzji Norwegów. “Informacje dostalam z FB” – odpowiedziała. W jednym z kolejnych tweetów zamieściła screen posta opublikowanego na Facebooku 23 maja. Autor tego wpisu informował o rezygnacji strony norweskiej z prowadzonego wspólnie z Polską “programu sprawiedliwości”. Sprawdziliśmy te informacje.

Artykuł z 2020 roku podany jako news

Treść facebookowego wpisu wstawiliśmy do wyszukiwarki Google – znaleźliśmy artykuł serwisu Forbes.pl z 28 lutego 2020 roku pod tytułem “Norwedzy wstrzymują pieniądze dla Polski. Tracimy nie tylko setki milionów”. Autor posta skopiował część tytułu, leadu i pierwszego akapitu. Wykorzystał również ilustrujące go zdjęcie norweskich flag.

Nagłówek artykułu serwisu Forbes.pl z 28 lutego 2020 roku

Tak więc fejsbukowicz wykorzystał archiwalną informację, prezentując ją jako aktualną. Internauci, którzy komentowali jego wpis w kontekście bieżących wydarzeń, dopuścili się manipulacji.

Co wydarzyło się w 2020 roku

Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) i Norweski Mechanizm Finansowy (czyli tzw. fundusze norweskie i EOG) są formą bezzwrotnej pomocy zagranicznej przyznanej przez Islandię, Norwegię i Liechtenstein nowym członkom UE: kilkunastu państwom Europy Środkowej i Południowej oraz krajom bałtyckim – takie informacje są na stronie eog.gov.pl administrowanej przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Według podanych tam informacji Polska jest największym beneficjentem trzeciej edycji funduszy. W 2017 podpisano umowę na 809,3 mln euro finansowania (łączna pula to ponad 2,8 mld).

Lecz 27 i 28 lutego 2020 roku ukazało się w polskich mediach wiele tekstów o zapowiedzi wycofania się norweskiego rządu ze współpracy z Polską w ramach programu sprawiedliwości finansowanego z tzw. funduszy norweskich. O sprawie informowała m.in. Polska Agencja Prasowa, a za nią inne redakcje. Opisywały to także norweskie media.

Najpierw o rezygnacji ze współpracy z Polską poinformowała norweska administracja sądowa. “Nie możemy być partnerami Ministerstwa Sprawiedliwości, które aktywnie podważa funkcję sądów – mówił Sven Marius Urke, dyrektor w Domstoladministrasjonen, organie odpowiedzialnym za obsługę administracyjną norweskich sądów, cytowany 27 lutego przez “Aftenposten”. Dziennik przypomniał, że w styczniu 2020 roku norwescy sędziowie brali udział w Marszu Tysiąca Tóg w Warszawie, gdzie wyrazili sprzeciw wobec reformy sądownictwa w Polsce.

Po decyzji norweskiej administracji sądowej komunikat wydał norweski resort spraw zagranicznych. Skandynawskie i polskie media cytowały wypowiedź Auduna Halvorsena, sekretarza stanu w norweskim MSZ. “W świetle ostatnich wydarzeń w Polsce i decyzji norweskiej administracji sądowej jest jasne, że władze norweskie nie podpiszą umowy z Polską w sektorze wymiaru sprawiedliwości finansowanej ze środków Europejskiego Obszaru Gospodarczego” – powiedział Halvorsen (tłum. za PAP). Dodał, że decyzja jest wyrazem troski o “rozwój praworządności i niezależności sądów w Polsce”.

Program “Sprawiedliwość”

Informacji o programie “Sprawiedliwość” realizowanym w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2014-2021 trudno szukać na stronach resortu sprawiedliwości. Linki do zamieszczonych na stronie informacji już wygasły. Więcej można znaleźć na wspomnianej już stronie eog.gov.pl.

Czytamy tam, że program “Sprawiedliwość” o wartości 68,5 mln euro (58,2 mln euro z Norweskiego Mechanizmu Finansowego; 10,3 mln euro – wkład krajowy) jest finansowany przez norweskie Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Publicznego oraz Dyrektoriat Norweskiej Służby Więziennej. Jego polskim operatorem jest Ministerstwo Sprawiedliwości. W ramach programu finansowane są m.in. projekty służb więziennych czy programy przeciwdziałania przemocy w rodzinie i przemocy ze względu na płeć. Beneficjentami są samorządy oraz instytucje państwowe. Najwięcej skorzystał Centralny Zarząd Służby Więziennej, który realizuje projekt zakładający budowę i uruchomienie pięciu nowoczesnych kompleksów penitencjarnych. Według informacji na stronie Służby Więziennej jego wartość to 51,1 mln zł.

Norweski MSZ: “Program został zmniejszony w 2020 roku”

Kilka miesięcy po ostrzegawczych komunikatach Norwegowie zdecydowali o dalszym finansowaniu programu “Sprawiedliwość” – ale postanowili zmniejszyć jego zakres. Informację udało nam się potwierdzić w norweskim MSZ. Kontynuowanie programu potwierdza również polskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Współpracę z Norwegami nazywa “wzorową”.

W komunikacie z 24 lipca 2020 roku Ministerstwo Sprawiedliwości informowało o podpisaniu umowy na realizację programu i pozyskaniu ponad 58 mln euro grantu, co wraz z finansowaniem krajowym daje 68,5 mln euro na realizowane w ramach programu projekty. “Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma żadnych sygnałów ze strony norweskiej o wycofaniu, zawieszeniu czy zmniejszeniu finansowania programu ‘Sprawiedliwość’, który jest realizowany od 2020 r. Wręcz przeciwnie – współpracę uważamy za wzorową. Mamy nadzieję na jej kontynuację w kolejnej perspektywie finansowej Funduszy norweskich” – poinformował Konkret24 przedstawiciel biura komunikacji i promocji resortu.

Nagłówek komunikatu Ministerstwa Sprawiedliwości z 24 lipca 2020 roku

Mathias Rongved z wydziału komunikacji norweskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych potwierdził nam, że program wciąż działa. “Nadal finansujemy program wymiaru sprawiedliwości z funduszy norweskich, który koncentruje się na usługach z dziedziny więziennictwa i zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Program został jednak zmniejszony w 2020 roku” – napisał. Komentując przekaz rozsyłany przez internautów, Rongved podkreślił, że zawarte w nim stwierdzenie dotyczące funduszy norweskich “jest nieprawdziwe”.

Przedstawiciel norweskiego MSZ odesłał nas do komunikatu resortu z 16 lipca 2020 roku. Poinformowano w nim o “porozumieniu w sprawie programu wymiaru sprawiedliwości w Polsce”. W komunikacie czytamy również o “zniesieniu” współpracy w zakresie sądownictwa przy jednoczesnej kontynuacji projektów dotyczących przeciwdziałania przemocy i w zakresie więziennictwa. Zacytowano sekretarza stanu norweskiego MSZ Auduna Halvorsena, który mówił o zaniepokojeniu “osłabieniem niezależności sądownictwa”. Wartość finansowania określono na 58 mln euro. We wcześniejszym, wspomnianym już komunikacie z lutego 2020 roku, Norwegowie pisali o dofinansowaniu w wysokości ok. 700 mln koron (równowartość ok. 68 mln euro według ówczesnego kursu).

Rongved zapytany przez nas, czy “zmniejszenie” programu oznaczało również redukcję finansowania i czy program pierwotnie miał być współfinansowany przez stronę polską, odpisał: “Finansowanie ze strony norweskiej zostało zmniejszone z 70 do 58 mln euro. Strona polska ma 15-procentowy wkład własny”.

Fact Checker Logo
Pierwotnie opublikowane tutaj.
Privacy Preferences
When you visit our website, it may store information through your browser from specific services, usually in form of cookies. Here you can change your privacy preferences. Please note that blocking some types of cookies may impact your experience on our website and the services we offer.