Tysiące udostępnień miało nagranie w mediach społecznościowych przedstawiające awanturę o flagę ukraińską w słowackim parlamencie, zawierające twierdzenie, że Słowacja mówi „nie” NATO oraz, że kraj ten „zwraca się ku Rosji”. To nieprawda. Incydent z flagą miał miejsce podczas obrad nad ratyfikacją umowy o współpracy wojskowej z USA, a nie z NATO. Słowacja jest nadal członkiem sojuszu. Ponadto, Bratysława potępiła inwazję Rosji na Ukrainę, wysłała pomoc wojskową i humanitarną dla tego kraju i jako członek UE wspiera sankcje gospodarcze wobec Rosji. Dzień po incydencie z flagą umowa z USA została ratyfikowana a rząd zatwierdził przyjęcie dodatkowych oddziałów NATO na terytorium Słowacji.
„Powoli, ale z pewnością jeden po drugim Kraj zwraca się do Rosji. Słowacja odmówiła NATO!!! Tego nie zobaczycie w mediach opłaconych przez zachód!” – czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku 10 marca 2022 roku. Post zyskał 150 udostępnień w ciągu tygodnia. W dołączonym nagraniu widać mównicę a wokół niej kilka osób szarpiących się o flagę ukraińską. W tle, dwaj mężczyźni trzymają flagę słowacką. W innych postach opublikowanych na Facebooku ( 1, 2, 3) czytamy, że Słowacja jest „przeciwko NATO i przeciwko Ukrainie, marionetce USA i UE”.
Dzień wcześniej to samo nagranie udostępnił użytkownik Facebooka z Serbii z tym samym opisem. Źródłem wpisu jest zapewne publikacja na Telegramie, w którym jest identyczny opis do nagrania. „Powoli, ale pewnie, jeden po drugim, kraj zwraca się ku Rosji. Słowacja powiedziała NATO NIE!!!Nie zobaczysz tego w mediach, za które Zachód płaci!” – czytamy w publikacji.
Wideo przedstawia mównicę parlamentu Słowacji. Posłowie opozycji rozwinęli słowacką flagę narodową i oblewają wodą dwóch polityków koalicji rządzącej, którzy z kolei rozwinęli (początkowo odwrotnie) flagę ukraińską. Do incydentu doszło na początku lutego 2022 r., kiedy posłowie obradowali nad ratyfikacją umowy wojskowej ze Stanami Zjednoczonymi. Umowa została ratyfikowana mimo sprzeciwu posłów opozycji i części społeczeństwa. Protesty przeciwko współpracy widoczne są w drugiej części omawianego przez nas filmu z Facebooka.
Słowacja nie „zwróciła się w stronę Rosji”. Wręcz przeciwnie, potępiła inwazję Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku. Granicząca z Ukrainą Słowacja poparła sankcje wobec Rosji a także wysłała na Ukrainę pomoc wojskową i humanitarną. Rząd zgodził się również na przyjęcie na swoje terytorium większej liczby żołnierzy NATO. Słowacja jest członkiem NATO od 2004 roku.
Incydent z flagą nie był związany z NATO
Wyszukując według słów kluczowych w języku angielskim (Slovak + Ukraine + flag) w wyszukiwarce Google’a odnaleźliśmy nagranie na słowackiej stronie i w wielu zachodnich mediach, które również szeroko relacjonowały przepychankę w parlamencie – wbrew twierdzeniom w omawianych przez nas publikacjach na Facebooku, że rzekomo „tego nie zobaczycie w mediach opłaconych przez zachód!”
Do incydentu doszło 8 lutego, podczas obrad w parlamencie słowackim nad umową o współpracy obronnej (DCA) z USA – relacjonował słowacki portal informacyjny Spektator.Poniższe zrzuty ekranu pokazują, że wideo słowackiej agencji prasowej TASR ukazuje tę samą sytuację co w omawiane przez nas wideo.
Umowa pozwala na wykorzystywanie przez Amerykanów infrastruktury wojskowej Słowacji przez najbliższe 10 lat. W zamian za to, granicząca na wschodzie z Ukrainą Słowacja otrzyma środki na modernizację swojej infrastruktury wojskowej. Umowa nie dotyczy współpracy z NATO, tylko współpracy z rządem USA – informowała w oświadczeniu rzeczniczka słowackiego ministerstwa obrony po uroczystości podpisania dokumentu w Waszyngtonie przez rządy Słowacji i USA 3 lutego 2022 roku. Umowa miała być zatwierdzona przez parlament Słowacji.
„Debatę parlamentarną nad ratyfikacją zakłócili posłowie opozycji ze skrajnego ugrupowania Kotlebowcy-Ludowa Partia Nasza Słowacja (LSNS), którzy użyli gwizdków, aby zablokować wystąpienia innych parlamentarzystów. Wyrwali posłom koalicji rządzącej ukraińską flagę, a wcześniej oblali ich wodą” – podała w swej relacji agencja Associated Press.
Poseł koalicji rządzącej Miroslav Ziak, którego widać na nagraniu z ukraińską flagą, zamieścił na swoim profilu na Facebooku wideo z tego wydarzenia. „Najpierw zaczęli blokować mównicę flagą słowacką, a ja poszedłem im pokazać, czym jest przyjaźń słowacko-ukraińska. W momencie, gdy prawidłowo obróciłem flagę, wyrwali mi ją z rąk” – napisał.
Do incydentu doszło, gdy Rosja gromadziła swoje wojska na granicy z Ukrainą, a Stany Zjednoczone ostrzegały o zbliżającej się inwazji, do której rzeczywiście doszło 24 lutego 2022 roku.
Parlament Słowacji ratyfikował umowę 9 lutego 2022 roku, dzień po awanturze z flagą. Prawdą jest, że umowa budziła kontrowersje. Jej przeciwnicy swój sprzeciw wyrazili również podczas protestów na ulicy. Manifestujących z narodowymi flagami Słowacji i transparentami anty-amerykańskimi między zamkiem a parlamentem w Bratysławie, widać w drugiej części nagrania.
Poniżej publikujemy zestawienie zrzutów ekranu z nagrania z Facebooka (powyżej) z widokiem miejsca na Google maps (poniżej).
Na filmie na Facebooku widzimy między innymi osobę w czerwonych rękawiczkach trzymającą czerwony baner z napisem „STOP USA ARMY”, manifestującego który trzyma afisz z napisem w języku angielskim „Yankees go home”, a także flagę częściowo czarną. Te trzy elementy (zaznaczyliśmy żółtymi kółkami) można również zobaczyć w innym nagraniu z protestu, opublikowanym przez słowacką gazetę Hospodárske noviny 8 lutego 2022 roku.
AFP nie udało się dotrzeć do pierwotnego źródła materiału filmowego użytego w poście na Facebooku.
Słowacja jako członek NATO wspiera sankcje wobec Rosji
Po inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego Słowacja i siedmiu innych członków NATO – Bułgaria, Czechy, Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Rumunia wezwały do pilnych konsultacji zgodnie z artykułem 4 Traktatu Północnoatlantyckiego.
Rząd Słowacji zatwierdził rozmieszczenie kilku dodatkowych oddziałów NATO na terenie kraju w odpowiedzi na toczącą się wojnę. Decyzja została zatwierdzona przez Zgromadzenie Narodowe 15 marca.
„W świetle agresywnych działań Rosji przeciwko Ukrainie, NATO wzmacnia środki odstraszania i obrony. Obrona Słowacji zostanie wkrótce wzmocniona przez obecność wojskową i zdolności naszych sojuszników z Czech, Niemiec, Holandii, Polski i Stanów Zjednoczonych. Dziękujemy. Dobrze mieć przyjaciół” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze słowackiego ministerstwa spraw zagranicznych 10 marca 2022 roku, z hashtagiem #WeAreNATO, co w języku angielskim oznacza „Jesteśmy NATO”.
Przed rosyjską inwazją sondaże wskazywały, że Słowacy są mocno podzieleni w kwestiach odpowiedzialności za eskalację napięć w rejonie i przyjęcia w kraju większej liczby obcych wojsk, zwłaszcza amerykańskich. Słowacja była również celem oddziaływania intensywnej prorosyjskiej propagandy, zwłaszcza w kwestii umowy o współpracy wojskowej z USA, pisała AFP.
Jednak po inwazji na Ukrainę, poglądy Słowaków w tych kwestiach uległy zmianie. Ostatnie sondaże pokazują, że większość społeczeństwa obarcza Rosję odpowiedzialnością za wojnę, oraz że zdecydowana większość popiera stanowisko rządu w tej sprawie. Dwa dni po inwazji, 26 lutego, Słowacy wyszli na ulice by potępić agresję i wyrazić poparcie dla Ukrainy. Według ONZ, do 17 marca 2022 r. przybyło do tego kraju około 228 tys. z 3,17 mln uchodźców z Ukrainy uciekających przed wojną.
Rząd Słowacji zgodził się także na wysłanie do Ukrainy pomocy wojskowej i wyraził poparcie dla wniosku Ukrainy o członkostwo w UE. Jako członek UE Słowacja popiera sankcje wobec Rosji i wzywa do zwiększenia nacisków, aby powstrzymać inwazję.
Wniosek: Publikacje twierdzące, że Słowacja jest przeciwko NATO i przeciwko Ukrainie w toczącym się konflikcie zbrojnym są nieprawdziwe. Nieprawdą jest też, że Bratysława politycznie zwraca się ku Rosji. Nagranie pokazuje incydent w parlamencie Słowacji podczas ratyfikacji umowy o współpracy obronnej (DCA) z USA.