Scroll Top

Przekaz PiS o wzroście gospodarczym: Polska jest “drugą gospodarką po Chinach”. To manipulacja

Soboń_FOT

Author(s): Michał Istel, Konkret24

Polska jest na drugim miejscu na świecie po Chinach, jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego w ostatnich 30 latach – taki przekaz powtarzają w ostatnim czasie politycy obozu rządzącego. Tłumaczymy, skąd się wziął i co się w nim nie zgadza.

Wiceminister finansów Artur Soboń był pytany 5 maja w Programie I Polskiego Radia o inflację i o to, jak wpłynęła na nią wojna w Ukrainie. Odpowiedział, że eksperci w Polsce “zgodnie twierdzą”, że jest to “powód numer jeden”, a “inaczej sądzi opozycja, bo ma w tym polityczny interes”.

“My sami bardzo często nie wiemy, jak wielką drogę jako Polska wykonaliśmy, bo jeśli spojrzymy na te trudne ostatnie cztery lata różnego rodzaju turbulencji zewnętrznych – od covidu począwszy, na wojnie skończywszy – to jesteśmy poza Irlandią najszybciej rozwijającą się gospodarką Unii Europejskiej” – stwierdził minister. Po czym dodał: „Jeśli spojrzymy na PKB i jego wzrost zagregowany przez te wszystkie 30 lat na świecie, to jesteśmy drugą gospodarką po Chinach, jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego”.

Nie pierwszy raz wiceminister przedstawił tę tezę. W kwietniu 2023 roku w rozmowie z Wirtualną Polską mówił: “Gdybyśmy uczciwie spojrzeli na Polskę od chrztu Polski do dzisiaj, zrobili taką miarę PKB na mieszkańca w stosunku do innych państw europejskich, to jesteśmy w swojej historii państwem najbogatszym. Jesteśmy państwem drugim po Chinach w tym trzydziestoleciu, jeśli chodzi o sukces gospodarczy”.

O drugim miejscu Polski za Chinami pod względem rozwoju mówił już w 2022 roku prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na spotkaniu w Szczecinie w października stwierdził: „Jeżeli chodzi o rozwój, tempo rozwoju w świecie, to zostaliśmy przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju – red.) zakwalifikowani na drugim miejscu po Chińczykach w ciągu tych ostatnich trzydziestu paru lat”.

A na spotkaniu w Kraśniku 23 października powtórzył: “Jeśli spojrzeć na te trzydzieści trzy lata od roku 1989, to – mimo że mieliśmy w tym czasie naprawdę wiele kiepskich rządów albo nawet zupełnie złych rządów – to i tak jesteśmy dzisiaj na listach światowych na drugim miejscu na świecie po Chińczykach, jeżeli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego. Ta statystyka jest taka nie do końca precyzyjna, już nie będę tłumaczył, na czym to polega, ale mimo wszystko na pewno jesteśmy w czołówce”.

No właśnie, ta statystyka nie jest precyzyjna, w dodatku wprowadza w błąd.

Nie na świecie, tylko wśród 25 wybranych krajów

Teza o drugim miejscu Polski za Chinami pod względem wzrostu gospodarczego w ostatnich 30 latach to skutek mapki rozpowszechnianej w sieci ponad rok temu, w lutym 2022 roku. W mediach społecznościowych udostępniali ją wtedy m.in. Jacek Saryusz-Wolski (europoseł PiS) czy Janusz Michałek (członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP). Portal Tvp.info opisał dane z tej mapki w artykule “Historyczny wynik polskiej gospodarki. Lepsi tylko Chińczycy” – no i tak się narodziła błędna teza.

Mapę, na podstawie której powstał fałszywy przekaz polskich polityków, opublikował na Twitterze m.in. europoseł PiS

Spójrzmy na mapę: od razu można zauważyć, że jej tytuł brzmi “Zmiana PKB 25 największych gospodarek w latach 1990-2020 (w procentach)”. Dane nie dotyczą więc całego świata, jak sugerowali Soboń i Kaczyński, lecz 25 krajów o największym PKB (według Banku Światowego w 2021 roku Polska była 21. gospodarką świata).

Autor mapy wyliczył, że spośród tych 25 państw największy wzrost PKB między 1990 a 2020 rokiem miały odnotować Chiny (3593 proc.), drugi Polska (857 proc.), trzeci Indie (703 proc.). Najmniej miały urosnąć gospodarki Francji (105 proc.), Japonii (62 proc.) i Włoch (61 proc.). Na mapie podano źródło: “Międzynarodowy Fundusz Walutowy: raport dla wybranych krajów, październik 2020”.

Zapytaliśmy MFW, czy ta organizacja jest autorem mapy. W odpowiedzi 5 maja fundusz przekazał nam: “Na podstawie tego, jak cytowane jest źródło, nie wygląda na to, że zrobił to ktoś z MFW”. Dodano, że nie są w stanie ustalić, na podstawie jakich danych MFW stworzono to zestawienie, ale mogły się one zmienić od czasu stworzenia mapy, ponieważ dane dla 2020 roku najpierw były szacunkami, a następnie je aktualizowano.

“Nie tylko realny wzrost gospodarczy, ale też wysoka inflacja lat 90.”

O komentarz do tak zaprezentowanych danych poprosiliśmy dr. Adama Czerniaka z Kolegium Gospodarki Światowej Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. “Dane faktycznie pokazują, że Polska gospodarka rozwijała się bardzo szybko. Należy jednak zwrócić uwagę, że są to dane nominalne, a zwykle wzrost gospodarczy podajemy w ujęciu realnym, czyli przy cenach stałych” – odpowiedział. „Oznacza to, że za wysokim wynikiem Polski stoi nie tylko realny wzrost gospodarczy, ale też wysoka inflacja lat 90” – dodał.

Przypomnijmy: w 1990 roku Polska dopiero zaczynała transformację gospodarczą, a inflacja w Polsce według GUS wynosiła nawet 685 procent. Jeśli więc nominalnie porówna się nasze obecne PKB do tamtej sytuacji, Polska będzie wyglądała dużo lepiej niż bogatsze kraje Zachodu – bo po prostu ich sytuacja gospodarcza na początku lat 90. była nieporównywalnie lepsza niż nasza, a tym samym ich wzrost od tamtego czasu musi być mniejszy. Na tym polega przekłamanie, jakie ta rozpowszechniana mapa bez wyjaśnień prowokuje.

Dlatego dr Czerniak podkreśla: “Dużo lepszym miernikiem jest analizowanie danych w cenach stałych lub według parytetu siły nabywczej. W takim ujęciu Polska wciąż jest w czołówce największych gospodarek (i to niewątpliwy sukces), ale po uwzględnieniu krajów rozwijających się spadamy na dużo dalszą pozycję”.

Różne miejsca Polski w zależności od wskaźników

Jak ustaliliśmy, do stworzenia mapy użyto danych MFW o PKB w cenach stałych wyrażonych w dolarach dla 25 największych gospodarek świata. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę wszystkie państwa, których dane analizuje MFW, to pierwsze po względem rozwoju PKB w latach 1990-2020 wcale nie są Chiny, tylko Gwinea Równikowa – tam nominalne PKB wzrósł o 7440 proc. (głównie dzięki odkryciu tam ogromnych złóż ropy naftowej w 1996 roku). Drugi jest Wietnam (4045 proc.), a dopiero trzecie Chiny (3647 proc.). Polska jest na 18. miejscu, za Bhutanem i przed Bangladeszem.

Gwinea Równikowa, Wietnam, Bhutan i Bangladesz nie są jednak wśród 25 największych gospodarek świata, więc autor cytowanej w sieci mapy nie brał ich pod uwagę.

Wzrost nominalnego PKB w latach 1990-2020 (tv24.pl, Konkret24)

Doktor Adam Czerniak rekomenduje przedstawianie danych o PKB nie nominalnie, a w cenach stałych lub pod względem siły nabywczej. MFW w cenach stałych publikuje tylko PKB w przeliczeniu na mieszkańca. Pod tym względem najwyższy wzrost PKB per capita w latach 1990-2020 zaliczyły Chiny (2951 proc.), drugi był Wietnam (2774 proc.), a trzecia Gwinea Równikowa (2185 proc.). Polska ze wzrostem 841 proc. zajmuje szóste miejsce, najwyższe spośród krajów europejskich.

Natomiast według parytetu siły nabywczej, czyli uwzględniając różnice w cenach pomiędzy krajami, PKB najbardziej wzrósł w latach 1990-2020 w Gwinei Równikowej (13 417 proc.), Chinach (2081 proc.) i Etiopii (1321 proc.). W takim zestawieniu Polska ze wzrostem 403 proc. jest na 56. miejscu. Z krajów europejskich PKB według parytetu siły nabywczej bardziej wzrosło w Irlandii (779 proc.; 17. miejsce) i na Malcie (444 proc., 50. miejsce).

Wzrost PKB per capita i według parytetu siły nabywczej w latach 1990-2020 (tvn24.pl, Konkret24)

Polska nie jest więc „drugim krajem na świecie pod względem tempa wzrostu gospodarczego w ostatnich 30 latach”. Jest druga spośród 25 największych gospodarek, jeśli PKB będziemy liczyć nominalnie. Jeśli spojrzymy jednak na dane ogólnoświatowe, to w zależności od sposobu liczenia Polska znajdzie się w pierwszej, drugiej lub szóstej dziesiątce.

Fact Checker Logo
Pierwotnie opublikowane tutaj.
Privacy Preferences
When you visit our website, it may store information through your browser from specific services, usually in form of cookies. Here you can change your privacy preferences. Please note that blocking some types of cookies may impact your experience on our website and the services we offer.