About CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO), as an independent non-partisan multidisciplinary hub, aims to identify, research and prioritise the most critical sources and causes of information disorders in Central Europe (mainly the Czech Republic, Slovakia and Poland). This international consortium was created to propose a set of short and longer-term actions, as well as recommendations to help civil society, public institutions and the private sector respond to the declining trust in key institutions and help society to resist the effect of increasing exposure to mis- and disinformation.
By interacting and coordinating with European Digital Media Observatory (EDMO) and other regional EDMO hubs in EU, CEDMO will contribute to curbing threats posed by information disorders, including disenchantment with the democratic processes, and discord in civil society in Europe, and to building community and nation-wide resilience while protecting information ecosystems.
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
„Powoli, ale z pewnością jeden po drugim Kraj zwraca się do Rosji. Słowacja odmówiła NATO!!! Tego nie zobaczycie w mediach opłaconych przez zachód!” – czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku 10 marca 2022 roku. Post zyskał 150 udostępnień w ciągu tygodnia. W dołączonym nagraniu widać mównicę a wokół niej kilka osób szarpiących się o flagę ukraińską. W tle, dwaj mężczyźni trzymają flagę słowacką. W innych postach opublikowanych na Facebooku ( 1, 2, 3) czytamy, że Słowacja jest „przeciwko NATO i przeciwko Ukrainie, marionetce USA i UE”.
„Denazyfikacja Ukrainy” stała się jednym z haseł uzasadniających konieczność wszczęcia „specjalnej operacji wojskowej”, w rzeczywistości pełnoskalowej inwazji dokonanej przez Rosję 24 lutego 2022 roku.
Media obiegła informacja, że rząd rozważa podatek od kapliczek, krasnali, grillów i innej małej architektury. Czy to prawda? Sprawdzamy.
Konrad Berkowicz udostępnił nagranie, na którym Donald Trump nie uścisnął dłoni Benjamina Netanjahu. To wideo wyrwane z kontekstu.
Wideo jest częścią szerszego satyrycznego trendu w mediach społecznościowych: AFP znalazła setki podobnych filmów z tą samą ścieżką dźwiękową na TikToku. Ukraińscy eksperci ds. dezinformacji stwierdzili, że nagranie było wykorzystywane przez rosyjskich propagandystów do rzucania negatywnego światła na Ukrainę.
To „absurdalna i bardzo niebezpieczna polityka” – alarmują internauci rozsyłający przekaz, że „najliczniejszą grupą studentów” szkoły policji w Szczytnie są teraz Ukraińcy zamieszkali w Polsce. To fake news.
„Lwów to stolica ukraińskiego faszyzmu. Boris Johnson też musiał oddać hołd Banderze w zamian za tytuł doktora” – czytamy w opisie zdjęcia zamieszczonego na Telegramie 11 września 2023 roku. Zdjęcie, które było opatrzone znakiem wodnym @smak_media, obejrzało kilkuset użytkowników. Konto to publikuje systematycznie fałszywe treści, których kilka AFP już wcześniej obalała (tutaj,tutaj, tutaj, tutaj).
Ponad połowę wniosków o udzielenie bezpiecznego kredytu 2 procent mieli rzekomo złożyć obcokrajowcy, w tym Ukraińcy – głosi rozpowszechniany w sieci przekaz. To fake news.
„Mrówki niosące ikonę Zbawiciela” – informuje napis po rosyjsku nałożony na nagranie, które miało powstać w zbombardowanej Makiejewce. Wzbudza komentarze internautów – ale też niedowierzanie. Słusznie, bo to przeróbka i nie ma nic wspólnego z Ukrainą.