About CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO), as an independent non-partisan multidisciplinary hub, aims to identify, research and prioritise the most critical sources and causes of information disorders in Central Europe (mainly the Czech Republic, Slovakia and Poland). This international consortium was created to propose a set of short and longer-term actions, as well as recommendations to help civil society, public institutions and the private sector respond to the declining trust in key institutions and help society to resist the effect of increasing exposure to mis- and disinformation.
By interacting and coordinating with European Digital Media Observatory (EDMO) and other regional EDMO hubs in EU, CEDMO will contribute to curbing threats posed by information disorders, including disenchantment with the democratic processes, and discord in civil society in Europe, and to building community and nation-wide resilience while protecting information ecosystems.
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
Paweł Usiądek i portal Lega Artis twierdzą, że w przyszłym roku może nastąpić wzrost podatku od zakupu używanych samochodów spalinowych. Nic tego nie potwierdza.
Jessikka Aro wydała nową książkę. Przekonuje w niej, że pod Smoleńskiem doszło do zamachu i eksplozji. Jak wpadła na ten trop?
Rozpoczął się czas politycznych rozliczeń po powodzi. W ocenie działań rządu fakty mieszają się z opiniami i fałszywymi informacjami.
Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę ponad dwa lata temu, Polska przyjęła ponad milion uchodźców z Ukrainy. I choć Polacy pozostają jednymi z największych sojuszników Kijowa, to stali się celem dezinformacji, która chce zwrócić ich przeciwko osobom przybyłym z Ukrainy. Wpisy w mediach społecznościowych zwykle sugerują, że Ukraińcy „kradną” ludziom pracę, popełniają przestępstwa, albo że uzyskują większą pomoc finansową niż miejscowi – czytamy w artykule AFP.
Podczas trwających protestów rolników, w mediach społecznościowych coraz częściej można spotkać się z wypowiedziami, które udzielają im wsparcia. Treści mają na celu wzbudzić obawy dotyczące żywności importowanej. Jednym z takich przykładów jest post wraz ze zdjęciem budynku, który rzekomo ma pokazywać fabrykę trzody chlewnej w jednym z krajów europejskich: Niemczech lub Danii.
Politycy Konfederacji straszą Polaków, że obecny rząd i Unia Europejska planują „wycofać gotówkę” czy „zakazać płacenia gotówką”. Nie jest to nowa narracja w politycznym dyskursie – i nie jest prawdziwa.
Do publikacji udostępnianych przez polskich użytkowników, takich jak ten post na Telegramie, który od 4 listopada 2023 roku zyskał setki odsłon, dołączony jest zrzut ekranu ze strony wyglądającej jak artykuł „Washington Post” zawierający tytuł po angielsku: „Dostawy broni z Ukrainy do Hamasu wzrosły trzykrotnie w ciągu ostatniego miesiąca”.
Izraelskie siły prowadzą działania lądowe w Gazie w ramach działań odwetowych po ataku Hamasu 7 października 2023 roku, w którym, według izraelskich danych oficjalnych, życie straciło co najmniej 1,4 tys. osób, głównie cywilów, a ponad 240 wzięto jako zakładników.
Przerobione zdjęcie zaczęło krążyć w mediach społecznościowych w języku polskim zaledwie tydzień po wtargnięciu bojowników Hamasu ze Strefy Gazy na teren Izraela 7 października 2023 roku, co rozpoczęło bezprecedensowy atak. Bojownicy Hamasu zamordowali, według źródeł izraelskich, 1,4 tys. osób, na ogół cywili i uprowadzili ponad 220 zakładników. Według danych palestyńskiego ministerstwa zdrowia z 27 października, w wyniku izraelskich ostrzałów odwetowych w Strefie Gazy zginęło 7,326 Palestyńczyków, głównie cywilów, spośród nich wiele dzieci.























