About CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO), as an independent non-partisan multidisciplinary hub, aims to identify, research and prioritise the most critical sources and causes of information disorders in Central Europe (mainly the Czech Republic, Slovakia and Poland). This international consortium was created to propose a set of short and longer-term actions, as well as recommendations to help civil society, public institutions and the private sector respond to the declining trust in key institutions and help society to resist the effect of increasing exposure to mis- and disinformation.
By interacting and coordinating with European Digital Media Observatory (EDMO) and other regional EDMO hubs in EU, CEDMO will contribute to curbing threats posed by information disorders, including disenchantment with the democratic processes, and discord in civil society in Europe, and to building community and nation-wide resilience while protecting information ecosystems.
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
„BILL GATES – To jest fabryka komarów Billa w Kolumbii. Jest największa na świecie. Co tydzień w 11 krajach wypuszczanych jest 30 milionów genetycznie zmodyfikowanych komarów. Ponieważ Bill wie lepiej niż natura, co może pójść nie tak.” – czytamy w publikacjach zamieszczonych na początku czerwca 2023 roku na Facebooku (tutaj, tutaj) i Telegramie (tutaj). Publikacje miały setki udostępnień. Dołączony do nich film pokazuje laboratorium w Medellin, w Kolumbii.
Czołgi Leopard i T-72 oraz działa Krab miały wpaść w ręce Rosjan po tym, gdy poddała się im “bez wystrzału cała ukraińska dywizja pancerna” – piszą internauci, na dowód załączając nagranie rzekomej kapitulacji. Ale film dokumentuje zupełnie inne wydarzenie.
„’Nie ma Zelenskiego, nie ma wojny’ – głosi baner reklamowy w Nowym Jorku” – czytamy w publikacji zamieszczonej 29 czerwca 2023 roku na koncie Niezależnego Dziennika Politycznego (NDP) na Telegramie. Dołączony krótki film, który obejrzało ponad 2 tysiące użytkowników pokazuje baner reklamowy na ulicy Nowego Jorku. Te same publikacje z tym samym nagraniem udostępniono na Facebooku i TikToku.
W czasie kiedy unijne kraje negocjują (arch. link) ostateczny kształt paktu migracyjnego dla tysięcy przybyszów docierających do Europy głównie przez Morze Śródziemne, w mediach społecznościowych rozpowszechniane są fałszywe przekazy na temat napływu uchodźców. W Polsce, temat migracji stał się jedną z głównych osi kampanijnych sporów przed jesiennymi wyborami (arch. link) do parlamentu.
Miało być tak: rosyjski czołg T-80 tak się spodobał Ukraińcowi z Sum, że ponad rok ukrywał go na swoim podwórku jako “pamiątkę wojenną”. Taką opowieść przekazują sobie internauci, publikując zdjęcie wozu stojącego na jakiejś posesji. W tej opowieści zgadza się tylko, że to rosyjski czołg.
„Córka ministra obrony Ukrainy Reznikova kupiła w Cannes we Francji luksusową posiadłość za 7 milionów EUR.” – czytamy w publikacjach na Twitterze i Telegramie z 18 lipca 2023 roku. Film dołączony do publikacji pojawił się też na Facebooku (tutaj, tutaj). Widzimy w nim zdjęcia ministra oraz nagranie pokazujące rezydencję z basenem, wraz z komentarzem w języku ukraińskim. Na początku na ekranie widoczne jest logo TikToka.
Czołgi Leopard i T-72 oraz działa Krab miały wpaść w ręce Rosjan po tym, gdy poddała się im “bez wystrzału cała ukraińska dywizja pancerna” – piszą internauci, na dowód załączając nagranie rzekomej kapitulacji. Ale film dokumentuje zupełnie inne wydarzenie.
„WEF chce uśmiercić miliony domowych kotów i psów, aby walczyć ze zmianami klimatu. Światowe Forum Ekonomiczne rozpoczęło ostatnio kontrowersyjną nową inicjatywę, która będzie miała na celu walkę z obrońcami praw zwierząt. WEF, który nakazał mediom głównego nurtu rozpocząć forsowanie tej narracji, chce wprowadzić międzynarodową politykę, która wymagałaby od większości właścicieli zwierząt domowych eutanazji.” – czytamy w poście opublikowanym na Facebooku 13 grudnia 2022 roku.
Użytkownicy mediów społecznościowych udostępniali po 16 listopada 2022 roku grafikę przypominająca okładkę francuskiego satyrycznego tygodnika Charlie Hebdo z rysunkiem zestawiającym Zbrodnię Wołyńską dokonaną na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów w czasie II Wojny światowej z niedawnym wybuchem rakiety w Przewodowie, w którym zginęło dwóch mieszkańców tej miejscowości położonej przy granicy polsko-ukraińskiej. Rysunek naśladujący charakterystyczny dla pisma styl karykatur sugeruje, że rakietę wystrzelili Ukraińcy. Jednak nie jest to prawdziwa „jedynka” Charlie Hebdo, podobnie jak wiele innych podrobionych okładek tygodnika, które w ostatnim czasie krążą w internecie w wielu językach. Redakcja Charlie Hebdo przekazała AFP, że nigdy nie wypuściła takiej okładki.
„Babci obiecano, że jak przyjmie Ukraińców to jej zapłacą. Ukraińcy ją okradli, zniszczyli mieszkanie, zadłużyli się u babci i zniknęli. Babcia domaga się od państwa zwrotu strat i widzicie jak się ją zajęli. Została okradziona i oszukana podwójne, przez ukrów i polskie władze ” – czytamy w tweecie opublikowanym 14 grudnia, który zyskał ponad 360 udostępnień. Użytkownicy Facebooka również zamieścili ten sam film z tym samym komentarzem, sugerując, że w filmie widać kobietę skarżącą się polskim władzom na rzekome straty. Według publikacji, kobieta miała otrzymać wypłatę świadczeń na utrzymanie uchodźców, tymczasem została podwójnie „oszukana” zarówno przez państwo, jak i uchodźców, którzy mieli ją okraść w mieszkaniu.
“Będą organizowane działania, których głównym celem jest zbieranie informacji o obywatelach Ukrainy mieszkających obecnie na terytorium Polski” – informuje rzekomo polski minister spraw wewnętrznych i administracji. Pismo jest fałszywką rozpowszechnianą w internecie.
Czy w nowojorskim Central Parku i na ulicach Madrytu ukazało się malowidło pokazujące prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zeleńskiego pod postacią szarańczy „pożerającej pieniądze świata”? Czy ukraiński prezydent rzeczywiście był przedstawiany na ulicach Warszawy i Paryża jako czarna dziura połykająca pieniądze? Czy polscy artyści namalowali w Londynie obsceniczny wizerunek Zeleńskiego? Nic z tego wszystkiego nie jest prawdą.
“Dał paliwa ruskiej propagandzie”, “opowiada, że jako kraj jesteśmy bezbronni” – komentują internauci rozsyłane w sieci nagranie z wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy w Davos. Ich oburzenie wywołuje zdanie na żółtej belce informacyjnej nałożonej na ekran. Tylko że to, co na niej napisano, jest manipulacją.