About CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO), as an independent non-partisan multidisciplinary hub, aims to identify, research and prioritise the most critical sources and causes of information disorders in Central Europe (mainly the Czech Republic, Slovakia and Poland). This international consortium was created to propose a set of short and longer-term actions, as well as recommendations to help civil society, public institutions and the private sector respond to the declining trust in key institutions and help society to resist the effect of increasing exposure to mis- and disinformation.
By interacting and coordinating with European Digital Media Observatory (EDMO) and other regional EDMO hubs in EU, CEDMO will contribute to curbing threats posed by information disorders, including disenchantment with the democratic processes, and discord in civil society in Europe, and to building community and nation-wide resilience while protecting information ecosystems.
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
„Chiny z zakazem Coca-Coli do spożycia przez ludzi i sklasyfikowały ją jako produkt czyszczący” – czytamy w publikacjach, które prócz treści zawierały także logotyp popularnego napoju i były udostępniane na Facebooku po 22 stycznia 2024 roku (1, 2, 3). W postach można było także przeczytać, że zakaz został podjęty zgodnie z „decyzją Chińskiego Centralnego Komitetu ds. Jakości Żywności”, który w oparciu o „badania naukowe dotyczące składu napoju i jego wpływu na zdrowie człowieka” zdecydował o zamianie kwalifikacji produktu „na środek czyszczący do rur hydraulicznych.”
Niektóre polskie media, a za nimi internauci i nawet politycy rozsyłali w lutym informację o profanacji “polskiego cmentarza” w Brodach w obwodzie lwowskim. To fałszywy antyukraiński przekaz.
W ostatnich tygodniach w wielu krajach europejskich można było zobaczyć sceny przedstawiające rolników blokujących drogi traktorami przy dźwiękach klaksonów i migających świateł. Rolnicy protestowali przeciwko zaostrzeniu unijnych przepisów i domagali się większych rekompensat za straty spowodowane tanim importem z ogarniętej wojną Ukrainy.
“Zwracamy się z prośbą o dobrowolne wyrażenie zgody na przyjęcie emigrantów” – kartki z takim komunikatem w skrzynkach pocztowych rzekomo znajdowali mieszkańcy Bydgoszczy. “To akcja dezinformacyjna” – ostrzegają władze miasta.
„Tusk podczas swojej wizyty w Kijowie złożył hołd pamięci poległych banderowców” – czytamy w publikacji udostępnionej na Facebooku 22 stycznia 2024 roku wraz z nagraniem pokazujących ukraińskich mundurowych, którzy wraz z wieńcami w kolorach flagi Ukrainy i Polski maszerują przez ulicę. Następnie widać ścianę, na której widać małe portrety. Tusk maszeruje, a następnie składa ukłon pod wieńcem pod ścianą z fotografiami.
Nagranie, w którym grupa nauczycieli wyśpiewuje swój protest song, pojawiło się w polskich mediach społecznościowych pod koniec stycznia z opisem, że odnosi się do nowego rządu premiera Donalda Tuska. „Nauczyciele wściekli na Tuska, że nie dostało 1500 złotych podwyżki? Przecież powinni wiedzieć, że to była przenośnia” – czytamy w opisie postów na TikToku i Facebooku z 20 stycznia 2024 roku, dołączonych do nagrania razem ze zdjęciem Tuska. „Nauczyciele po przemówieniu Tuska na temat braku podwyżek” – czytamy w poście na Instagramie z tym samym wideo i zdjęciem. Post na TikToku miał 3,6 tys. udostępnień i 14,5 tys. reakcji, zaś tweet na platformie X (dawny Twitter) ponad 400 retweetów. [Pisownie postów oryginalne].
Ponad 490 udostępnień na Facebooku miało nagranie z 17 stycznia, na którym widać mężczyznę przemawiającego z mówinicy przypominającą tę z dorocznych spotkań Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w Szwajcarii.
„Łuk Triumfalny w Paryżu, kultowy pomnik otwarty w 1836 roku dla upamiętnienia bohaterów wojennych i żołnierzy, którzy zginęli podczas wojen, został zniszczony gigantyczną tęczą (…)” – czytamy w tweecie, który miał blisko 2,7 tys. wyświetleń od 2 czerwca 2023 roku, i do którego dołączono krótki film, na którym widać gigantyczną wstęgę oplatającą paryski Łuk Triumfalny.
„Tak wygląda płonące elektryczne auto dostawcze we Włoszech” czytamy w publikacji udostępnionej na Facebooku, która miała ponad 2,7 tys. udostępnień od 19 maja 2023 roku, i do której dołączono nagranie płonącego samochodu na ulicach miasta.
„ONZ przekazuje raport uznający pedofilię za prawo człowieka i opowiada się za jej dekryminalizacją na całym świecie” – czytamy w publikacji udostępnionej 21 maja 2023 roku na Telegramie. Podobne posty były także udostępniane na Facebooku.
Krótkie nagranie przedstawiające kobietę, która wygłasza wspomniane wyżej twierdzenia, to fragment dłuższego materiału wideo udostępnionego przez rosyjski kanał internetowy o nazwie Россия – это я! (Rosja to ja), który według eksperta od dezinformacji można określić jako „typowy przykład prokremlowskiej propagandy”.
„Kanały w państwie na U.” – czytamy w publikacji zamieszczonej na Facebooku 8 czerwca 2023 roku, do której dołączone jest krótkie nagranie. „Państwo na U” to często używane przez polskich użytkowników mediów społecznościowych określenie (jak na przykład tutaj) oznaczające Ukrainę. W innych postach w języku polskim (na przykład tutaj i tutaj) mowa jest, że nagranie pokazuje tunele w Ukrainie.
W mediach społecznościowych krąży fałszywa informacja, jakoby obywatel Ukrainy miał zniszczyć pomnik w Borach Tucholskich upamiętniający polskich żołnierzy. Przekaz ten rozsyłano również na Telegramie w języku rosyjskim. To fake news. Pomnik po prostu rozebrano.