About CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO), as an independent non-partisan multidisciplinary hub, aims to identify, research and prioritise the most critical sources and causes of information disorders in Central Europe (mainly the Czech Republic, Slovakia and Poland). This international consortium was created to propose a set of short and longer-term actions, as well as recommendations to help civil society, public institutions and the private sector respond to the declining trust in key institutions and help society to resist the effect of increasing exposure to mis- and disinformation.
By interacting and coordinating with European Digital Media Observatory (EDMO) and other regional EDMO hubs in EU, CEDMO will contribute to curbing threats posed by information disorders, including disenchantment with the democratic processes, and discord in civil society in Europe, and to building community and nation-wide resilience while protecting information ecosystems.
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
O CEDMO
The Central European Digital Media Observatory (CEDMO) jest niezależnym, bezpartyjnym i multidyscyplinarnym hubem, którego celem jest identyfikowanie, badanie oraz priorytetyzowanie najbardziej istotnych źródeł i powodów zaburzeń informacyjnych w Europie Środkowej (głównie w Czechach, W Słowacji i w Polsce).
Nasi Partnerzy
Internauci rozsyłają informację, jakoby prezydent USA Joe Biden przyznał publicznie, że potrzeba więcej pieniędzy, “aby zaplanować drugą pandemię”. To zmanipulowana wersja jego wypowiedzi z 2022 roku.
„Sąd na Filipinach wydał międzynarodowy nakaz aresztowania Billa Gatesa w ramach śledztwa w sprawie wprowadzenia szczepień przeciwko Covid-19 na tym terytorium” – czytamy w publikacji udostępnionej 4 marca na Facebooku, również tutaj i tutaj. Podobne treści były także udostępniane na Telegramie, zyskując 9,6 tys. wyświetleń oraz na Twitterze, gdzie miały 141 retweetów.
„Na niebiesko kraje, w których samochody spalinowe będą zabronione w 2035 roku, klimatyzm” – czytamy w publikacji udostępnionej na Telegramie.
Sytuacja pokazana jest z perspektywy kierowcy a całe zdarzenie miało zostać nagrane przez kamerkę samochodową zamontowaną na desce rozdzielczej. Widzimy, jak wojskowy pojazd typu SUV z ukraińską flagą i krzyżem Wehrmachtu, (emblematem wojskowym używanym w czasie II wojny światowym przez niemiecką armię )zatrzymuje samochód na pustej wiejskiej drodze. Uzbrojony mężczyzna w wojskowym mundurze i żołtymi paskami na mundurze podchodzi do pojazdu i upomina po ukraińsku kobietę za „wyprzedzenie konwoju” wojskowego. Słyszymy głos kobiety, która odpowiada mu po rosyjsku; żołnierz zwraca się do niej po nazwisku i nakazuje używać oficjalnego języka ukraińskiego zamiast rosyjskiego. Żołnierz obrzuca ją wyzwiskami po czym wraca do swojego pojazdu i wielokrotnie strzela z karabinu. Słyszymy krzyki przerażenia kobiety i płacz dziecka.
„Okładka francuskiego wydania z Zeleńskim kradnącym Wielkanoc francuskim dzieciom i krzyczącym: «Ukraina potrzebuje jej bardziej»” – czytamy w publikacji na Telegramie z 8 kwietnia 2023 roku z rysunkiem naśladującym okładkę francuskiego tygodnika „Courrier International”, na której widać mężczyznę przypominającego ukraińskiego prezydenta, kradnącego pisanki zrozpaczonym dzieciom.
Antyukraińskie komentarze wywołał publikowany w polskich i zagranicznych mediach społecznościowych film, który pokazuje rzekomo cerkiew spaloną przez Ukraińców. Nagranie jest stare, przekaz fałszywy, a sposób rozpowszechniania typowy dla rosyjskiej dezinformacji.
„W sieciach społecznościowych krąży nagranie wideo przedstawiające rzekome zażywanie kokainy w Parlamencie Europejskim. Narkomani rządzą milionami ludzi to dlatego chcą nas pozabijać i nakarmić robactwem” – czytamy w publikacji udostępnionej na Telegramie pod koniec marca, która miała ponad 5 tys. wyświetleń. Podobne posty były także udostępniane na Facebooku tutaj i tutaj, a także na Twitterze.
„Ciało ludzkie jest w stanie wytrzymać tylko 45 jednostek bólu, ale w chwili porodu kobieta może wytrzymać do 57 jednostek cierpienia, co jest równowartościowe 20 złamanych kości w nagłym wypadku…” – czytamy w poście opublikowanym na Facebooku 5 czerwca 2022 r.
„Więc tak wygląda Glastonbury po. Dumny tłum ludzi, którzy przywitali Gretę, bojowniczą dziewczynkę, która na scenie opiewała ratowanie planety (…). Tak wygląda ratowanie planety. Miłego sprzątania” – czytamy w publikacji z 27 czerwca, która miała 1 tys. udostępnień.
W zamieszczonym 6 czerwca 2022 r. filmie na Facebooku widać przypominającego Zełeńskiego mężczyznę, który pochyla głowę i głośno wciąga coś nosem poza kadrem. Następnie zatacza się, tańczy i wykrzykuje w języku rosyjskim: „Nie ma dokąd pójść… Więzienie w Rostowie… och, lećmy”. Ma na sobie wojskowy hełm i kamizelkę kuloodporną. W tle widać wiszący na ścianie portret z wizerunkiem prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem.
Zdjęcie przedstawiające plakat zakazujący wieszania ukraińskich flag krążyło od początku sierpnia w mediach społecznościowych wraz z fałszywym twierdzeniem, że plakat ten wisi na ośrodku dla uchodźców w hiszpańskim mieście Benalmadena. W rzeczywistości budynek na zdjęciu to prywatna siłownia, a nie ośrodek dla uchodźców i jego pracownicy zaprzeczyli by taki plakat kiedykolwiek wisiał na budynku. Zarówno urząd miasta, jak i zajmujący się uchodźcami w Benalmadenie Czerwony Krzyż potwierdzili AFP, że zdjęcie nie przedstawia ośrodka dla uchodźców oraz, że nie widzieli tego typu plakatu, ani na budynku siłowni, ani w innych częściach miasta. Co więcej, miasto przyjęło i wspiera uciekających przed wojną uchodźców z Ukrainy.
Zdjęcia z fałszywym twierdzeniem, że mężczyźni to Ukraińscy turyści w Chorwacji, udostępniono w kilku językach w połowie lipca. W ostatnich miesiącach tego typu oskarżenia rozprzestrzeniane są w mediach społecznościowych, przypominając o bezpodstawnych twierdzenia Kremla o tym, że w zaatakowanej przez Rosję w 2022 r. Ukrainie rozpowszechnione są postawy nazistowskie.
„Zełeński odda Ukrainę Polsce” – czytamy w publikacji na Telegramie z 27 lipca 2022 roku, którą obejrzało 3 tys. użytkowników. Zdjęcie dołączone do publikacji przedstawia rzekomo pierwszą stronę Dziennika Wschodniego z datą 19 lipca 2022 roku i zdjęciem uśmiechniętych prezydentów Polski i Ukrainy. „Podczas gdy zachodnie media poprzez fałszywe oskarżenia próbują skupić całą uwagę opinii publicznej na Rosji, w Polsce po cichu dyskutuje się o przyszłości Ukrainy.” – czytamy w publikacji. Użytkownicy Facebooka (1 ,2, 3) również udostępniali to samo zdjęcie.